Cartel: Prawie Syndicate od Paradox Interactive
Zapowiedź remake’u Syndicate była dla wielu fanów oryginału przykrą niespodzianką – EA wraz ze studiem Starbreeze postanowiło bowiem stworzyć nie tradycyjną strategię, a FPS-a. Naprzeciw rozczarowanym fanom wychodzi firma Paradox Interactive, która zapowiedziała Cartel – produkcję silnie inspirowaną dziełem Bullfroga.
Cartel to osadzona w przyszłości gra, w której światowe mega korporacje walczą pomiędzy sobą o dominację nad światem. Stąd zresztą wzięła się sama nazwa produkcji. Zadaniem graczy będzie doprowadzenie własnej frakcji – tzw. kartelu – do zwycięstwa. Same konglomeraty wzorowane są na znanym z lat 80-tych pomyśle „mega korporacji”, które są przesiąknięte „wszechogarniającym złem”, lecz myślą, że działają w imię dobra całej ludzkości.
Pozostałe kartele gracze będą eliminować wykonując różnego rodzaju misje. Sama gra będzie podzielona na dwa moduły – w pierwszym podejmować się będziemy kolejnych wyzwań, natomiast w drugimi – pomiędzy poszczególnymi misjami – będziemy musieli przygotować nasz oddział do danego zadania, odpowiednio go uzbrajając.
W samych zadaniach będziemy – niczym w tradycyjnym RTS-ie – kontrolować zespół elitarnych żołnierzy. W Cartelu pojawią się różne rodzaje misji – od rozpoznawczych, poprzez sabotażowe i ratunkowe, aż po zabójstwa. Choć niektóre zadania w kampanii będą oskryptowane, to w pozostałych pojawia się pewne dynamiczne elementy. Np. gdy będziemy musieli zabić danego człowieka, za każdym podejściem cel może się inaczej zachowywać. Będzie więc trzeba na bieżąco dostosowywać swój plan działania do zachodzących zmian.
Paradox Interactive nie ukrywa, że Cartel ma wypełnić lukę, jaka pozostała po dawnym Syndicate. Jak mówi w wywiadzie dla serwisu Rock, Paper, Shotgun producent gry, Shams Jorjani:
Znajdujemy się w czasach, gdy ludzie robią remake’i wielu klasycznych PC-towych gier i obierają nowy kierunek dla nich. Jednym z nich jest tworzony przez Starbreeze Syndicate. To był najgorzej skrywany sekret w szwedzkiej branży! Ale teraz produkcja została oficjalnie ujawniona i byliśmy bardzo ciekawi reakcji na nią. W międzyczasie zastanawialiśmy się nad tym, jakie fajne gry chcielibyśmy zobaczyć zrobione na nowo, ponieważ nikt nie chce się nimi ponownie zająć. Tymczasem ktoś z 2K powiedział, że nowy X-COM będzie shooterem, ponieważ dziś nie można już stworzyć strategii turowej. Teraz, choć mamy ogromny szacunek dla chłopaków ze Starbreeze, którzy robią świetne gry, to jednak zapowiedź Syndicate wywołała wśród nas dyskusję na temat
Jorjani dodał, że gra powinna ukazać się za około 12-18 miesięcy.