Mass Effect 3: Będzie DLC z Omegą, misją ratunkową... i romansami?
W sieci pojawiły się kolejne niepotwierdzone informacje o dodatkach do Mass Effecta 3. Podobnie jednak, jak do wczorajszych plotek o rozszerzeniu The Truth, należy podchodzić do nich z dużym dystansem. Uwaga – możliwe spoilery!
Do internetu trafił zrzut ekranu pokazujący wpis anonimowego użytkownika na forum /v na 4Chanie. Naturalnie z powodu braku możliwości zweryfikowania tożsamości jego autora należy podchodzić do poniższych rewelacji sceptycznie.
Autor postu twierdzi, że jest „mało znaczącym” pracownikiem BioWare’u. Podaje też listę dodatków DLC do Mass Effecta 3, które są rzekomo planowane. Zwraca jednak uwagę, że nie zna ich dat premier, a nazwy mogą się jeszcze zmienić. Według niego, dostaniemy takie o to rozszerzenia:
Omega DLC – Shepard będzie współpracował z Arią przy próbie odbicia Omegi. Nie będzie miał jednak do dyspozycji swoich towarzyszy; Zestaw strojów; Paczka broni; Romantic DLC – dodatek ma ponoć polegać na spędzeniu kilku chwil ze swoim partnerem/partnerką. Autor postu nie zna jednak szczegółów; Rescue DLC – Przymierze ruszy na ratunek Shepardowi, ale zanim ich okręty dotrą na miejsce, komandor zacznie badać dżunglę i odnajdzie zahibernowanych starożytnych obcych. Nie będą to zombie z podstawki, ani proteanie i nie wiadomo, czy będą miały coś wspólnego ze Żniwiarzami.
Powyższe plotki brzmią bardzo ciekawe, ale… ich prawdziwość jest bardzo wątpliwa. O ile jeszcze w DLC z Omegą i paczkami strojów oraz broni można byłoby uwierzyć, o tyle wydawanie dodatku z romansami jest mało prawdopodobne. Natomiast opis Rescue jest chaotyczny i poplątany – nie wiadomo bowiem, skąd Shepard wziął się we wspomnianej „dżungli”, zaś cały wątek z nową rasą wydaje się bardzo naciągany.
(A mnie te wszystkie plotki i dodatki zaczynają już The Sims przypominać, prrawdę mówiąc - przyp. Berlin)