Dead Space 3: Nowe, niepotwierdzone informacje. Będzie co-op?

Anonimowy informator dostarczył serwisowi IGN kilku bardzo ważnych i ciekawych informacji o Dead Space 3. Najważniejsza z nich – w grze ma pojawić się tryb kooperacji, w którym jeden gracz pokieruje Isaakiem Clarkiem, a drugi jego tajemniczym towarzyszem, który w kampanii dla pojedynczego gracza pełnić będzie rolę przewodnika głównego bohatera. Co ciekawe, łączenie się w pary nie musi nastąpić przed rozpoczęciem gry - towarzysza możemy dobrać w każdym momencie rozgrywki (podobnie jak z niej wyjść).

W dużej mierze kampania kooperacyjna pokrywać się będzie z „singlową” – po prostu zamiast jednej postaci na ekranie będą obecne dwie. Jako przykład informator IGN-u podał scenę, w której bohaterowie są ranni – potykają się, krwawią i tracą części zbroi. W trybie dla pojedynczego gracza ta scena rozegra się nieco inaczej – bez obecności towarzysza. Isaac wciąż będzie doświadczał załamań psychicznych, ale niektóre z nich nie pojawią się w co-opie. Dwaj gracze będą współpracować, korzystając m.in. z telekinezy lub wchodząc w interakcje z otoczeniem. Będzie też można dzielić się amunicją i leczyć swojego partnera, aczkolwiek nie pojawi się system ożywiania towarzysza – jeśli jedna z postaci zginie, obie zaczynają od ostatniego punktu kontrolnego. To może sugerować, że towarzysz Clarke’a może być wytworem jego złamanej psychiki.

Nową umiejętnością Isaaca ma być ponoć kucanie, co pozwoli mu chować się za mniejszymi osłonami. Dzięki temu bohater będzie zwinniejszy niż w poprzednich częściach, a jego zręczność ma zwiększyć się na mrozie. Również telekineza zostanie ulepszona – pozwoli teraz na obracanie przedmiotów, co zostanie wykorzystane w zagadkach.

Nowości mają się ponoć pojawić też w kwestii broni, a konkretniej – dostaniemy alternatywny tryb strzelania. Najprawdopodobniej związane będzie to ze zmodyfikowanym warsztatem, w którym bohater ulepsza swoje zabawki. Do tej pory w standardowej broni, którą jest Plasma Cutter, alternatywny tryb strzelania zmieniał zwykły poziomy strzał na pionowy. Teraz ma on działać na zasadzie podobnej do broni Force Gun, która przypominała strzelbę. Z kolei Pulse Rifle będzie generował "ostrza".

Ulepszone gnaty Isaac wykorzysta w walce z nowymi rodzajami przeciwników. Tym razem na naszej drodze staną nie tylko potwory, ale także żołnierze wyposażeni w zbroję i broń, którzy będą jednak nekromorfami. Jednym z bossów będzie natomiast ogromny, pajęczopodobny, pomarańczowy stwór. Aby go pokonać, trzeba będzie strzelać w jego odnóża i wystające gruczoły.  Jeśli natomiast zbyt blisko do niego podejdziemy, po prostu nas zje. Być może w Dead Space 3 znajdą się też gigantyczni wrogowie o rozmiarach wieżowców, ale nie jest to jeszcze nic pewnego.

Oczywiście miejcie na uwadze, że wszystkie powyższe informacje to tylko i wyłącznie plotki. Targi E3 jednak już za niecały miesiąc i niewykluczone, że to na nich właśnie EA zapowie Dead Space’a 3. Jeśli te rewelacje się potwierdzą, czeka nas mała rewolucja w serii.