GeForce Grid GPU: "Granie w chmurze" według Nvidii
Nvidia zaprezentowała układ graficzny przeznaczony do serwerów zajmujących się streamowaniem gier, który ma szansę zrewolucjonizować obecne i przyszłe platformy służace do grania w chmurze. Czy GeForce Grid to przyszłość interaktywnej rozrywki?
GeForce Grid to układ graficzny przeznaczony do serwerów zajmujących się przesyłaniem gier do urządzeń użytkownika. Składają się na niego dwa chipy Kepler, a każdy z nich posiada po 3072 rdzeni CUDA (tyle samo, ile w GTX 690).
Najważniejszą jego cechą jest znaczące – jak twierdzą przedstawiciele Nvidii – zmniejszenie opóźnienia w streamingu gier. Udało się to osiągnąć dzięki odciążeniu głównego procesora serwera od zadań związanych z kompresją i przesyłem danych – teraz czynności te wykonuje układ graficzny. To ma sprawić, że rozgrywka będzie równie płynna, jak byśmy grali na podłączonej do telewizora konsoli.
Ponadto do odbioru gry, której obraz generowany jest przez Grid, nie potrzeba potężnego sprzętu – wystarczy urządzenie wyposażone w odtwarzacz kodeka H.264, czyli w rzeczywistości dowolne, które potrafi odpalić filmiki z YouTube’a. Może to być więc zwykły PC, internetowy telewizor, tablet oraz smartfon pod kontrolą iOS lub Androida.
Choć Grid oferowany będzie wszystkim usługom zajmujących się streamingiem gier, na razie Nvidia rozpoczęła współpracę z GaiKai. Platforma Davida Perry’ego stworzy z nią produkcje opracowane specjalnie z myślą o nowym układzie graficznym. Sam Perry w czasie prezentacji Grida zademonstrował uruchomionego za pomocą tego układu niezależnego FPS-a Hawken. Jedna kopia gry odpalona była na tablecie Asus Transformers Prime, a twórca GaiKai grał przeciwko użytkownikowi, który swoją kopię Hawken uruchomił na telewizorze LG Cinema TV.
Co ciekawe, serwis The Verge, powołując się na swoich informatorów, twierdzi, że Nvidia rozważa ponoć uruchomienie własnej usługi zajmującej się streamowaniem gier. Płacąc 10 dolarów miesięcznie użytkownicy otrzymywaliby dostęp do całego katalogu takiej platformy (tak jak w przypadku OnLive). Firma nawiązała też współpracę z Epic Games, Capcomem i THQ oraz usługami Ubitus i Playcast.