Tomb Raider: Pierwsza recenzja. "Dziewiątka", "dziesiątka"?
Długo oczekiwany reset Tomb Raidera zbliża się coraz większymi krokami - premiera gry zaplanowana jest na marzec. Czy jednak dorównywać będzie poprzednim częściom? Z pierwszej recenzji produkcji, której treść przedostała się do sieci, wynika, że jak najbardziej.
W brytyjskim magazynie GamesMaster pojawiła się pierwsza recenzja gry. Jej autor przyznał Tomb Raiderowi ocenę 90/100. Tak uzasadniał swoją decyzję:
Siedząc wyczerpani rozgrywką pozostaliśmy tylko z jednym pytaniem wydostającym się z naszych otwartych szczęk. Jak zamierzają przebić tę grę w jej sequelu? A to dlatego, że do jednej rzeczy nie można mieć wątpliwości. Lara wróciła.
W tekście znalazła się też informacja, że wątek główny powinien wystarczyć na około 10-15 godzin. Czas ten wydłuży się do 20 godzin, jeśli zajmiemy się zadaniami pobocznymi.