Assassin´s Creed IV: Black Flag - Wątki współczesne powinny wystarczyć na 5 godzin [UPDATE - Nowy gameplay] [WIDEO]
Historia Desmonda zakończyła się w Assassin’s Creedzie III, nie oznacza to jednak, że w „czwórce” zabraknie wątków osadzonych we współczesności. Te się pojawią i jak zdradzili w jednym z wywiadów twórcy gry, odkrycie wszystkich sekretów z nimi związanych powinno nam zająć maksymalnie kilka godzin.
W Assassin’s Creedzie IV: Black Flag wcielimy się w jednego z pracowników Abstergo, który ma zadanie zbadać wspomnienia Edwarda Kenwaya. W przerwach pomiędzy zabawami w piratów, nasz bohater będzie mógł przechadzać się po biurach firmy. W wywiadzie opublikowanym na blogu Ubisoftu Ashraf Ismail, producent gry, zdradził, że przejście wątku teraźniejszego – zajmując się tylko głównymi zadaniami – powinno nam zająć około 20-25 minut.
Jako że z Animusa będziemy wychodzić pięć razy, każdorazowy pobyt we współczesności powinien nam zająć co najmniej trzy-cztery minuty. Ograniczając się jednak tylko do podstawowych zajęć, nie odkryjemy wielu ciekawych informacji. Ze słów Ismaila wynika, że shakowanie komputerów i odnalezienie wszystkich sekretów może potrwać łącznie od trzech do nawet pięciu godzin.
Warto zająć się eksploracją Abstergo – fragmenty w teraźniejszości zaprojektowane są w taki sposób, by odpowiedzieć na nurtujące fanów pytania. Dowiemy się m.in. dlaczego templariusze zainteresowani są Edwardem Kenwayem i co się stało z Desmondem po zakończeniu „trójki”. Nie zabraknie też easter eggów odnoszących się do całej branży gier.
[UPDATE]:
Serwis VG247 opublikował wideo-wywiad z głównym scenarzystą gry Darby McDevittem. Nagranie okraszone jest nowymi fragmentami gameplayu: