Grand Theft Auto: Twórca pracuje nad "jedynką" w 3D
Żywot pierwszej części Grand Theft Auto jeszcze się nie zakończył. Jeden z twórców oryginału - korzystając z programu GameMaker Studio - pracuje nad przeniesieniem "jedynki" w środowisko trójwymiarowe. Szykuje się miły powrót do wspomnień?
Wspomniany twórca to Michael Dailly, który najwyraźniej czuje silny związek ze swoim dawnym dziełem. Współpracując z YoYo i korzystając z opracowanego przez firmę narzędzia GameMaker Studio chce wyjąć pierwsze Grand Theft Auto z okowów dwuwymiarowej oprawy (choć tak naprawdę mapy były w trzech wymiarach, co można było zauważyć choćby przy budynkach). Z powyższego screena wynika, że powinniśmy spodziewać się znanej kolorystyki i stylu, ale jeśli prace zakończą się powodzeniem, wówczas otrzymamy przestrzenne GTA w 60 klatkach na sekundę.
Jest jeszcze sporo do zrobienia, a w obecną wersję właściwie nie można grać - Dailly "dłubie" obecnie przy silniku i lokacjach. Twórca nie planuje zresztą wprowadzać elementów rozgrywki. Kiedy silnik zostanie ukończony, wówczas zostanie podjęta decyzja, co dalej z nim zrobić.
Postępy możecie śledzić na Twitterze Dailly'ego.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.