Wyciekły screeny z wczesnej wersji Just Cause 3. To będzie gra F2P?
Choć studio Avalanche oficjalnie pracuje tylko nad grą na podstawie Mad Maksa, powszechnie wiadomo, że ekipa zajmuje się też trzecią odsłoną serii Just Cause. Do sieci wyciekło kilka obrazków z wczesnej wersji produkcji, które sugerują, że w przeciwieństwie do poprzednich części może być oparta… na modelu F2P.
Użytkownicy forum Xbox Underground weszli w posiadanie screenów, które pochodzą ponoć z wczesnej wersji Just Cause 3 w wydaniu na Xboksa One. Na dwóch z nich można zobaczyć Rico Rodriqueza, bohatera znanego z poprzednich części cyklu, w oczy rzuca się jednak inny obrazek.
Widać na nim menu z opcjami umożliwiającymi kupno wirtualnych przedmiotów pokroju pojazdów i broni za określoną ilość bliżej niesprecyzowanych kryształów. Te najprawdopodobniej – takie wnioski można przynajmniej wyciągnąć z udostępnionej grafiki – można nabyć za prawdziwe pieniądze. Całkiem więc możliwe, że gra będzie – w przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii – bazować na modelu F2P.
Serwisowi Eurogamer udało się zweryfikować autentyczność obrazka z mikropłatnościami. Pragnąca zachować anonimowość osoba blisko związana z projektem twierdzi, że screen przedstawia czarny rynek – miejsce, które pozwala właśnie kupować wirtualne przedmioty.
Developerzy ponoć chcieli początkowo wydać Just Cause 3 w dwóch wersjach – gra na PC miała być oparta na systemie F2P, a na konsolach miała być pełnopłatnym tytułem z opcjonalnymi mikrotransakcjami. Plany uległy jednak zmianie, nie wiadomo jednak, co to dokładnie oznacza.
Nad newsem znajdziecie jeden z obrazków, poniżej zobaczycie natomiast grafikę z czarnym rynkiem. Resztę możecie obejrzeć TUTAJ.
