Warner przypadkiem naprawił wczoraj pecetowego Batmana [UPDATE: Patch gotowy!]
Gracze, którzy skorzystali na Steamie z opcji betatestingu poprawek do Arkham Knight, wczoraj mieli nie lada niespodziankę. Pobrał im się niechcąco udostępniony przez twórców patch, który - choć nie był jeszcze gotowy do publicznego wydania - według doniesień już poprawia praktycznie wszystkie wady pecetowego portu. [Aktualizacja: łatka jest już publicznie dostępna]
AKTUALIZACJA: Łatka jest już gotowa. Pokrótce jej lista zmian prezentuje się tak: zminimalizowano "dławienie" się liczby klatek na sekundę, zoptymalizowano wykorzystywanie pamięci RAM i VRAM, naprawiono błędy z teksturami o niskiej rozdzielczości, poprawiono działanie gry na mechanicznych dyskach twardych, zwiększono liczbę dostępnych ustawień. Aha, możliwe, że będziecie potrzebowali pobrać nowe sterowniki do kart graficznych, by zmiany odniosły pełny efekt.
W przyszłości naprawione mają zostać następujące problemy: obsługa SLI/Crossfire, wsparcie dla nowych DLC i trybu fotografii, naprawa wycieku pamięci który zdarza się przy 8 GB RAM, Windows 7 i kartach Nvidii przy dłuższych sesjach gry oraz poprawki dla kart AMD na systemie Windows 10.
---
ORYGINALNY NEWS: Ciągłe 60 klatek, zero przycinania się, teraz chodzi w maksymalnych detalach na moim sprzęcie, w takim stanie ta powinna była być przy premierze - takie pochwały pod adresem Batman: Arkham Knight jeszcze parę tygodni temu byłyby nie do pomyślenia, ale nowa łatka spotkała się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem prawie każdego, kto miał do niej dostęp. Niestety, w chwili, w której to piszę, zmiany zostały już cofnięte. Okazało się, że patch wyszedł przypadkiem i został już wycofany, by prace nad nim trwały nadal - tyle pociechy, że zapowiadana wrześniowa premiera poprawionej wersji wydaje się teraz bardzo prawdopodobna.