Assassin´s Creed Syndicate też będzie miał mikrotransakcje
Nie ma co rozrywać szat. Unity również chciało głębiej zajrzeć nam w portfele, ale raz, że grę dało się spokojnie ukończyć bez uiszczenia dodatkowych złotówek i dwa, że akurat mikropłatności były najmniejszym z jej problemów.
W rozmowie z IGN-em z ust pracującego nad tytułem Francoisa Pellanda padła niezbyt zaskakująca deklaracja: w Syndicate wbudowano system mikropłatności, które pozwolą szybciej zdobyć niektóre z ulepszeń. Developer porównał system do tego sprezentowanego w Black Flagu i zapewnił, że najpotężniejsze wyposażenie będzie się dało zgarnąć bez dodatkowych opłat.
Nie żeby była to specjalnie "łamiąca wiadomość", w ostatnich miesiącach z podobnego rozwiązania korzystał piąty MGS, a już wkrótce ręce ku naszym kieszeniom wyciągnie Halo 5. Mimo wszystko czuć pewien niesmak. W końcu developerzy chcą dodatkowej mamony za tytuł, jaki zadebiutuje na Steamie w cenie 60 euro.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.