8.01.2016, 16:40Lektura na 3 minuty
DOOM ? znamy nowe szczegóły
Wraz z nowym numerem Game Informera wysypała się masa smakowitych informacji o nowej części Dooma.
Fabuła przypomina Dooma 3 - niejaka doktor Olivia Pierce sugeruje, że wypuściła demony w ramach spisku snutego przez kult religijny. Writers' Guild of America już szykuje nagrodę za najlepszy scenariusz 2016 roku.
Możemy spodziewać się takich lokacji, jak "Ośrodek Łazarz", powierzchnia Marsa i Królestwo Tytanów. Podobnie jak w jedynce, zaczniemy od walk w ośrodkach UAC, a skończymy na starciach w zalanym demonami Piekle (w którym mamy liczyć na wielopiętrowe, rozbudowane w pionie projekty poziomów).
W nowym Doomie pojawią się takie niesamowite dla współczesnych shooterów innowacje, jak "kolorowe karty do drzwi", "nieliniowość poziomów" i "sekrety". Is it 1994, baby?
Możemy liczyć na permanentne ulepszenia postaci, które pozwolą na szybsze zmiany broni, zwiększenie życia/ilości amunicji et cetera. Pojawią się też runy wzbogacające nowego Doomguya o różne perki pokroju zwiększenia prędkości biegu po zabójstwie ciosem wręcz. Meh, tego typu elementy RPG zwykle nieszczególnie pasują do oldskulowych strzelanin.
Bronie można modyfikować przy użyciu różnych ulepszeń (podany przykład to zdalne detonowanie pocisków z rakietnicy). BFG i piła łańcuchowa nie są dostępne na kółku broni - używa się ich w konkretnych sytuacjach. Do ataku piłą służy przycisk w dół D-padzie, zabija jednym ciosem większość przeciwników, ale nie gigantów pokroju Mancubusa. Do wystrzału z BFG używamy zaś klawisza X - Big F***ing Gun ma działać jak bomba w shmupach, coś do niszczenia wszystkich wrogów w podbramkowych sytuacjach.
Wrogowie będą mieli różne słabe punkty - demony typu Pinky tym razem trzeba będzie atakować od tyłu (co jest oczywiście doskonałym pomysłem w kwestii wrogów, którzy w założeniu nieustannie za tobą gonią). Pojawi się nowy wróg przyzywający innych przeciwników (nie brzmi jak nowy, brzmi jak Pain Elemental).
Multiplayer ma poza tradycyjnymi deathmatchami takie tryby, jak Warpath (dominacja, w której kontrolowane strefy poruszają się po mapie) i Clan Arena (drużynowe Last Man Standing).
Będziemy mogli wraz z progresją odblokowywać nowe "pakiety hakujące" pokroju widocznego timera przy respawnujących się przedmiotach. Żaden z nich ma nie wpływać szczególnie na balans gry.
Twórcy ciepło wspominają klasyczne mody w formacie .WAD do Dooma 1 i 2, a potem od razu sugerują, że poza SnapMapem nie ma co liczyć na inne narzędzia moderskie. My was też terefere.
Tyle dobrze, że SnapMap jest ukazywany w tekście jako dość elastyczny, ot, Mario Maker dla FPS-ów. Można w nim bawić się AI, robić tryby pokroju tower defense, misji singlowych, eskorty VIP-ów, wyścigów, a potem dzielić się całością w specjalnym hubie dostępnym dla każdego. Pliki SnapMapa są jednak na tyle małe, że nie ma co liczyć na rzeczy naprawdę oderwane od tego, co jest już w grze - własne tekstury itd. Ech.
idTech 6 przypomina idTech 5, ale z poprawionym PBR (rendering oparty o fizykę, dzięki któremu - upraszczając - światła i cienie odbijają się od różnych powierzchni wiarygodniej i mocno poprawiają wygląd tekstur).
Jedyne, co wiemy o wersji na PC, to że twórcy zaoferują w niej "slidery i opcje do multisamplingu". WIelbiciele sliderów mogą zacząć celebrować (chyba że są tymi wielbicielami sliderów, którzy chcą wiedzieć, do czego służy slider, zanim go użyją).
Twórcy utrzymują, że premiera jest planowana na wiosnę, ale nadal nie podają konkretnej daty.
News oparty na informacjach z TEGO posta.
Dyskusja
Dodaj komentarz
Najlepsze
Najnowsze
Najstarsze
- Dodaj komentarz
- Najlepsze
- Najnowsze
- Najstarsze