Fallout 3 odbanowany w Niemczech. Rimejk w drodze?

Jako że sprawa zdążyła się wytrzeć, pozwólcie, że przypomnę: trzeci Fallout trafił do ojczyzny wurstów ocenzurowany (w stosunku do wersji dystrybuowanych na innych rynkach) przez tamtejszy urząd zajmujący się dostosowywaniem dóbr kultury do potrzeb młodych umysłów. Wydawca nie ustawał jednak w wysiłkach dostarczenia naszym zachodnim sąsiadom "właściwej" wersji gry. Ta, po wnikliwym namyśle niemieckiej administracji, została niniejszym odblokowana. Uzasadnienie tej decyzji mogliście przeczytać we wstępie do tego newsa. Decyzja jest bezprecedensowa, urząd może bowiem zdjąć blokadę dopiero 10 lat po pierwotnej decyzji. Dla trzeciego Fallouta postanowiono jednak zrobić wyjątek 

Zagadnięty przez niemieckie media przedstawiciel Bethesdy nie krył zadowolenia z decyzji. Obiecał również, że  firma "podzieli się newsami na temat Fallouta 3 w ciągu nadchodzących tygodni". Fani spekulują, że może chodzić o odświeżenie gry (dla bywalców Pustkowi szykuje się zresztą pracowity rok, raptem wczoraj informowaliśmy o przepustce sezonowej do czwartego Fallouta). 

Przypomnijmy, że Niemcy słyną z bardzo restrykcyjnej cenzury gier. Jakiś czas temu informowaliśmy o usunięciu z tamtejszej wersji Wolfensteina: The New Order nazistów, którzy zostali przemianowani na "Reżim" i z których ramion wycięto swastyki. Problemy z wydaniem w Berlinie gry odnotowywał również Blizzard (kazus Diablo III) twórcy Aliens vs Predator oraz rodzimi architekci Dead Island. Mało tego: niemiecki Doom straszył zieloną krwią, a Gears of War: Ultimate w ogóle nie zostało dopuszczone do sprzedaży.

Plotki o ponownym wydaniu F3 mogą się okazać zasadne. Ciężko wyobrazić sobie bowiem, aby Bethesda poświęcała czas i pieniądze na nagięcie zwyczajowych procedur, nie mając w perspektywie zysków z ponownej sprzedaży produkcji.