Mass Effect: Andromeda z dużym, otwartym światem
Normandia znów przecieka.
Jeśli już słyszymy o Andromedzie cokolwiek, są to albo kilkuzdaniowe androny (patrz: tutaj), albo niepotwierdzone plotki (tu) ewentualnie spekulacje fanów (tadam). Poniższa informacja zalicza się do tej drugiej kategorii.
Użytkownicy Reddita i NeoGAFa zaczytują się właśnie w wewnętrznej ankiecie BioWare'u, która zdradza garść szczegółów na temat kolejnego ME.
Mass Effect: Andromeda zabiera gracza do galaktyki Andromedy, daleko za Drogę Mleczną, gdzie będzie on kierował walką o nowy dom na terytorium, gdzie to MY jesteśmy obcymi. Zmierzymy się z rasą nastawioną na to, by nas powstrzymać.
Czytamy w opisie. Dokument mówi też o "pęczniejącej od planet galaktyce" (bez ekranów ładowania), "głębokim systemie progresji i customizacji". Wspomina również wielką, międzyplanetarną bitwę, w której stawką ma być przetrwanie ludzkości (choć ten akurat ustęp nie musi się koniecznie odnosić do Andromedy. Może bowiem dotyczyć... kolejnej części serii).
Przypomnijmy, że (według całkiem niedawnej wykładni) gra powinna zadebiutować między styczniem a marcem 2017.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.