Mass Effect: Andromeda – EA nie wyklucza poślizgu
Spokojnie, bez nerwów, (chyba) nie chodzi o to, że wydawca już oswaja się z myślą o opóźnieniu Andromedy. Elektronicy po prostu nie zamierzają wypychać do sklepów półproduktu, byle wyrobić się na czas i zacząć jak najszybciej liczyć kasę. Czy coś tam.
Dyrektor finansowy EA, Blake Jorgensen, oświadczył, że kondycja finansowa firmy pozwoli przełożyć debiut Andromedy (planowany obecnie na marzec 2017) na kolejny rok fiskalny, jeżeli jakość gry będzie budzić wątpliwości:
Jesteśmy skłonni przesuwać daty [premier], jeżeli uznamy, że jest to niezbędne, by dostarczyć graczom właściwe doświadczenie. Zakładamy, że Mass Effect pojawi się w tym roku [fiskalnym], ale mamy pole manewru, jeśli mielibyśmy zdecydować o opóźnieniu gry o tydzień albo trzy, albo cztery, albo i pięć miesięcy, jeżeli będziemy musieli.
Jak jednak natychmiast zapewnił Jorgensen, prace nad grą przebiegają zgodnie z planem, wygląda ona świetnie i wydawca jest ogólnie bardzo zadowolony z postępów czynionych przez BioWare.
PS Jeżeli czekasz na Andromedę, w CDA 13/2016 (w sprzedaży od 15 listopada) znajdziesz bardzo smaczny kąsek.
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.