Mass Effect: Andromeda – Czy są na sali chętni na betę? (Pecetowcy, proszę odmaszerować!)
Jeżeli tak, to polecam czym prędzej się do niej zapisać.
Worek z informacjami na temat nowego Mass Effecta właśnie pękł. Podczas N7 Day poznaliśmy garść szczegółów na temat rozgrywki (i zobaczyliśmy okładki), nieco później pokazano uczciwy zwiastun (bo bądźmy poważni – gameplay wykorzystany do prezentacji PlayStation Pro trudno uznać za szczególnie atrakcyjny). Ba, wejrzeliśmy też w zawartość kolekcjonerki (która, uwaga, nie zawiera gry!).
Po sieci przetacza się właśnie informacyjne tornado. BioWare, niewątpliwie zainspirowane strategią marketingową zastosowaną przez Bethesdę przy czwartym Falloucie, zaczęło szczodrze opowiadać o szczegółach scenariusza, obecnych w grze postaciach, tytułowej Andromedzie oraz o zmianach w rozgrywce... a choć nie mogę nic (jeszcze) rzec, powiedzmy, że fani Mass Effecta znajdą w CDA 13/2016 coś znacznie pewniejszego niż domysły i plotki.
Jeżeli jednak macie chęć, by pomóc BioWare z balansem multi, czym prędzej zameldujcie się na tej stronie (oczywiście o ile dysponujecie PS4 lub XBO. Podobnie jak w przypadku testów nowego CoD-a, pecetowcy muszą obejść się smakiem). W przeciągu kilku miesięcy część z Was będzie miała okazję wstąpić w szeregi w APEX Forces i ramię w ramię z innymi graczami przetestować wieloosobowe oblicze Andromedy.
Gra powinna pojawić się na półkach sklepowych w marcu przyszłego roku. Pamiętajmy jednak, że Elektronicy nie wykluczają poślizgu).
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.