The Legend of Zelda: Breath of the Wild ominie premierę Nintendo Switcha
Największa ze switchowych premier chyba właśnie przestała być switchową premierą.
O Nintendo Switch wciąż więcej nie wiemy, niż wiemy, ale to, że Breath of the Wild będzie tytułem startowym hybrydowej konsoli, wydawało się pewnikiem.
Źródła Eurogamera, jak i Emily Rogers, której ufać wręcz wypada (zwłaszcza w kwestii Switcha) wskazują, że ambitny rolplej jednak nie wyrobi na marcową premierę sprzętu Wielkiego N. Powód zwłoki? Klasyczny – Nintendo chce wydać grę dopieszczoną, przetłumaczoną (prace nad lokalizacją potrwają do końca roku) i przetestowaną (co zajmie od czterech do sześciu miesięcy, ergo: debiutu powinniśmy oczekiwać między kwietniem a czerwcem). Co ważne, zarówno Rogers, jak i Eurogamer podają identyczne harmonogramy prac.
Breath of the Wild wciąż zapowiadane jest na enigmatyczny "rok 2017". Więcej informacji o stanie prac usłyszymy (zapewne) 13 stycznia, podczas kolejnej prezentacji Switcha.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.