Dishonored 2: Pojawił się patch poprawiający wydajność
Tyle że w wersji beta. I nie do końća rozwiązuje on problem. PS: za miesiąc dostaniemy New Game+.
Recenzenci zareagowali na Dishonored 2 hurraoptymistycznie, gracze byli natomiast bardziej powściągliwi. Głównie przez wzgląd na problemy z wydajnością pecetowej wersji tytułu (choć nie tylko. Szerzej rozpisujemy się o sprawie w tym miejscu). Zaraz po debiucie Arkane Studios obiecało "aktywną pracę, by odpowiedzieć na nasze obawy". I wygląda na to, że nie były to słowa rzucone na wiatr.
Na Steamie zadebiutowała łatka oznaczona numerem 1.1. By ją pobrać, musicie zalogować się do waszych steamowych bibliotek, prawym przyciskiem myszy pacnąć na "Dishonored 2", wejść w zakładkę "właściwości", wybrać odpowiednią opcję w oknie "beta"... i ściągnąć 6 dodatkowych GB. Uwaga jednak – użytkownicy kart Nvidii muszą najpierw zaktualizować sterowniki (dostępne w tym miejscu).
Patrząc na pierwsze komentarze – patch nie rozwiązuje problemów wszystkich graczy, choć ponoć faktycznie poprawia wydajność. W dodatku naprawia błędy z uzależnieniem czułości myszy od liczby klatek na sekundę, fizyką ubrań (z którą kłopot miały karty AMD) i priorytetyzacją pracy procesora.
W kolejnym tygodniu otrzymamy łatkę 1.2, która powinna uporać się z kolejnymi babolami. Bethesda zapowiedziała też, iż w przyszłym miesiącu gra otrzyma aktualizację dodającą New Game+ i pozwalającą nam pogrzebać w ustawieniach poziomu trudności. Szczegółów jednak (a więc i konkretnej daty) – brak.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.