Rimejki Final Fantasy VII i Kingdom Hearts III jeszcze daleko przed nami
Reżyser Tetsuya Nomura nie ma dobrych wieści dla niecierpliwych fanów.
Magazyn Famitsu przeprowadził niedawno wywiad, podczas którego Tetsuya Nomura odpowiadał na pytania związane z nadchodzącymi rocznicami (30 lat Final Fantasy, 20 lat Final Fantasy VII, 15 lat Kingdom Hearts). Reżyser przypomniał o styczniowej premierze Kingdom Hearts HD 2.8: Final Chapter Prologue, oświadczył, że podczas lutowego festiwalu w Sapporo Square zaprezentuje światu śnieżny pomnik FF7, zaś marzec określił miesiącem premiery Kingdom Hearts HD 1.5 + 2.5 Remix. Pod koniec pierwszego kwartału ma też zacząć się seria orkiestralnych koncertów muzyki z KH. Nomura przyznał również, że nie ma co liczyć na pakiet łączący 1.5, 2.5 oraz 2.8 (w tym momencie uśmiecham się pod wąsem) w jedną wielką kolekcję, ale najwięksi fani otrzymają możliwość zdobycia specjalnego pudełka na wszystkie gry.
Niewiele – może coś więcej o Kingdom Hearts usłyszymy podczas eventu D23 Disney, a o Final Fantasy podczas obchodów rocznicy pod koniec stycznia. Nie zanosi się jednak na to, byśmy mieli usłyszeć o bliskich datach premiery kolejnych wielkich części serii. Według Nomury proces tworzenia Kingdom Hearts III "jest zupełnie inny niż w przypadku poprzednich gier", pewne disneyowskie światy "jeszcze nie są nawet ruszone", części tworzonych właśnie lokacji "nie da się jeszcze pokazać", a całość "wymaga jeszcze sporo czasu". Co do Final Fantasy VII, mamy tylko zdawkową informację, że "produkcja trwa". Reżyser przeprosił, że oczekiwanie jeszcze trochę potrwa, ale zapewnił, że jest potrzebne, by efekt sprostał oczekiwaniom. Cóż, zważywszy na to, że według plotek zaprzestał prac nad Final Fantasy XV, bo nie mógł zrealizować swoich dzikich ambicji...