Tekken 7: Chcielibyście zerknąć na zwiastun? [WIDEO]
Fabuła ma odgrywać w Tekkenie 7 ważną rolę, więc być może warto poznać jej zalążek.
Wewnętrzny konflikt klanu Mishimów był siłą napędową serii od jej zarania. "Siódemka" ma wreszcie pokazać nam jego zwieńczenie. Jak zapewne wiedzą fani, Kazuya nie ma powodów, by darzyć miłością swego ojca, Heihachiego. Jako pięciolatek zobaczył matkę umierającą na jego rękach. Postanowił się zemścić, rzucił się na niego wiedziony gniewem, ale rzecz jasna musiał przegrać ten pojedynek. Heihachi zrzucił go z klifu, ale chłopiec cudem przetrwał upadek, co w rezultacie doprowadziło do odrodzenia się diabelskiego genu (Devil Gene) i szeregu kolejnych dramatów. Nie będę się tu rozwodził nad całą historią, bo jest dość złożona, grunt, że panowie wreszcie wyjaśnią sobie dawne spory. Okładając się po pyskach, rzecz jasna. Na zaostrzenie apetytu zachęcam do obejrzenia zwiastuna:
Jak się ostatnio dowiedzieliśmy, gra trafi do sprzedaży 2 czerwca.
Czytaj dalej
Tekken 7 sprzedał się w 10 milionach egzemplarzy
Tekken: Bandai Namco chyba zapowiedziało ósmą odsłonę serii
„Tekken: Bloodline” na zwiastunie. Turniej Żelaznej Pięści rusza w sierpniu
Tekken 7: Startują oficjalne Mistrzostwa Polski
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.