„Riddick: Furya” – Produkcja nowego filmu ruszy już wkrótce

Losy filmowej sagi o Riddicku były dotąd dość burzliwe. Po sukcesie kameralnego horroru SF „Pitch Black” z 2000 roku postanowiono rozbudować uniwersum bez większych ceregieli i już cztery lata później dostaliśmy rozdmuchany sequel pt. „Kroniki Riddicka”. Film niestety nie zdołał zwrócić swojego kosmicznego budżetu i już wydawało się, że seria pozostanie zagrzebana na wieki, gdyby nie sam Vin Diesel i słabość, którą niewątpliwie darzy postać widzącego w ciemnościach wojownika. Aby zdobyć do niej prawa (jak i do całego uniwersum), aktor zgodził się na małą rólkę w „Szybkich i wściekłych: Tokio Drifcie”.

Dzięki temu w 2013 roku mogliśmy obejrzeć „Riddicka”, a prawdopodobne wkrótce historia byłego więźnia będzie kontynuowana za sprawą czwartej odsłony serii pt. „Riddick: Furya”. Taką informację przynajmniej przekazał serwis Variety, według którego produkcja filmu ruszy już 28 sierpnia. Zdjęcia mają być realizowane w Niemczech, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii.

Czwarta odsłona przygód Riddicka ma wreszcie pokazać nam jego rodzinne strony, które sam zainteresowany ledwo pamięta. Tam trafi w sam środek konfliktu swoich pobratymców z nowym wrogiem. Walka u boku innych Furian pozwoli mu poznać ich od najbliższej mu strony.

O obsadzie nie wiadomo na razie zbyt wiele. Jako Riddick powróci oczywiście Vin Diesel, który już chwali się na swoich social mediach przygotowaniami do roli. Za historię i jej przeniesienie na wielki ekran będzie zaś odpowiadał David Twohy, scenarzysta i reżyser poprzednich odsłon serii. Diesel wyprodukuje również całe przedsięwzięcie.

Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, aby w ramach rewitalizacji marki ktoś dał zielone światło dla remasterów gier The Chronicles of Riddick: Escape from Butcher Bay i Assault on Dark Athena. O kolejnej, zupełnie nowej części nawet nie wspominając...