4
4.10.2021, 18:00Lektura na 4 minuty

[Sprawdzam] Cztery płatki, ptasie szczątki…

Czytaj artykuł dziewiątki! 


Iza „9kier” Pogiernicka

 


Potion Craft: Alchemist Simulator

niceplay games | PC | crafting • alchemia • wczesny dostęp

Gdzie się nie obejrzę, tam wszyscy grają w Potion Crafta – dziś rano mój kot, Hipster, wymiotował na podłogę i bałam się, że jak otworzy pysk, wyjdzie z niego gra niceplay games. Jej oprawa wizualna, nawiązująca do starych rycin, jest tak stylowa, że trudno od niej oderwać oko. Też się skusiłam i przyznaję, że mechanika przygotowywania mikstur – polegająca na wrzucaniu składników do kociołka i układaniu z nich ścieżek do konkretnych miejsc – bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Przyjemnie jest tu trochę ugnieść kwiaty w moździerzu, ale nie za bardzo, tu wrzucić grzyby, tu pomieszać, ale nie za długo! Ha, trzeciopoziomowy eliksir ognia! Ha! Trzeciopoziomowy eliksir snu! Nie najgorsze jest też targowanie się z klientami w formie prostej minigierki, a także zbieranie roślin z własnego ogródka, ale przyznaję, że po czterech godzinach robienia w zasadzie tego samego na razie mi wystarczy. Wiele funkcji jest jeszcze niedostępnych, przez co rozgrywka jest naprawdę powtarzalna – wydaje mi się, że będzie ciekawiej po pełnoprawnej premierze i warto jeszcze poczekać. 

 


Cloud Gardens

Noio | PC, XSX, XBO | logiczna • sandbox • projektowanie ogrodów 

Współtwórca oryginalnego Kingdom (znanego teraz jako Kingdom: Classic) oferuje graczom relaksującą, casualową grę logiczną, w której projektuje się ogrody przy akompaniamencie delikatnego ambientu. Zaczynasz od nasionka, które ustawiasz na niewielkiej dioramie – na siatce, znaku drogowym, śmietniku, w donicy czy w kratce ściekowej. Następnie ustawiasz w okolicy rozmaite obiekty, takie jak puste butelki i puszki, worki na śmieci, a nawet samochody, co sprawia, że okoliczna flora rozrasta się, wreszcie wydaje na świat kolejne nasiona. Zbierasz je, sadzisz, otrzymujesz do rozstawienia kolejne przedmioty… i tak dopóki ci się nie skończą. Mechanika, która na papierze brzmi mało ekscytująco, jest zaskakująco wciągająca, a efekty ogrodnictwa naprawdę ładne – wygląda to jak przejęte na powrót przez naturę ruiny cywilizacji. Nie wiem, po jakim czasie gra mi się znudzi – na razie spędziłam z nią, w dwóch sesjach, 2,5 godziny. Oprócz serii map, której jeszcze nie skończyłam, Cloud Gardens oferuje także tryb kreatywny, w którym, zakładam, można prawdziwie puścić wodze fantazji. Jeśli chodzi o klimat, grę porównałabym do Stones of Solace, w którym składa się ofiary rozmaitym bożkom, układane z kwiatów, liści i innych darów natury, ale tu rozgrywka, choć prosta, jest znacznie ciekawsza.

 


Townsmen – A Kingdom Rebuilt 

HandyGames | PC, PS5, PS4, XSX, XBO, NS | strategia ekonomiczna • city builder

Seria Townsmen ma już całkiem pokaźną historię – wersje robione w Javie od 2003, później mobilne i, od niedawna, na duże platformy (pecety, konsole, z VR-em włącznie). Rzuciłam jedynie okiem na filmiki nagrane na tabletach czy telefonach i przyznaję, że różnicy między nimi a wersją, którą ogrywałam ostatnio na laptopie, na pierwszy rzut oka nie widzę. Jest kolorowo, po miasteczku chodzą kreskówkowe ludziki i biegają zwierzaki. Zbiera się zasoby, wznosi budowle, dba o zadowolenie mieszkańców. Wygląda to wszystko jak coś, w co mogłabym się zagrywać przez długi czas – w końcu jestem weteranką Settlersów i podobnych – jednak Townsmen nie zrobiło na mnie dobrego pierwszego wrażenia. Po pierwsze ma jeden z tych samouczków, które ciągną się naprawdę długo i bardzo ograniczają swobodę gracza. Po drugie tu i ówdzie wychodzi jej mobilny charakter (możliwość wznoszenia kluczowych budynków natychmiast, które, zgaduję, w wersji na telefon da się zrobić za prawdziwą walutę; odmierzanie czasu do odkrycia technologii w czasie rzeczywistym; ogólne rozwlekanie rozgrywki). Po trzecie – i to główny powód, dla którego do Townsmen nie wrócę – z jakiegoś powodu gra gryzła się z OBS-em Studio, nieustannie rwała mi stream (również kamerkę) i nie pozwalała transmitować w 60 czy nawet w 30 klatkach. Miałam wersję z dodatkiem, ale nawet go, przyznaję, nie ruszyłam, ograniczając się do paru podstawowych scenariuszy.

 

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do czwartku od ok. 13, w piątki i soboty od ok. 16). Do zobaczenia!


Redaktor
Iza „9kier” Pogiernicka

Streamuję w przyjemnej atmosferze gry, których nie znasz. Zajrzyj: www.twitch.tv/9kier ;)

Profil
Wpisów386

Obserwujących27

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze