2
23.11.2021, 23:45Lektura na 3 minuty

Men of War II: Widzieliśmy w akcji najnowszą odsłonę znanej serii RTS-ów

Baaaaczność! Na dzisiejszej odprawie poznacie wykradzione przez naszych szpiegów informacje na temat najnowszego wojennego RTS-a. Spocznij!


Dawid „DaeL” Biel

Men of War to seria wojennych RTS-ów, która towarzyszy nam od dawna. Ba, nawet dłużej, niż większość ludzi przypuszcza. Jest tak naprawdę kontynuacją gier Soldiers: Ludzie honoru i Faces of War: Oblicza wojny, które na swym ojczystym rynku wydawane były pod wspólnym tytułem В тылу врага. Niewątpliwie jednak dopiero Men of War oraz jego samodzielne dodatki (Karmazynowy przypływ, Oddział szturmowy, Wietnam i Wyklęci bohaterowie) uzyskały szerszą popularność na rynkach zachodnich, a także sporą przychylność krytyków.

Miłośnicy Men of War musieli wszakże od dekady obchodzić się smakiem, bo kolejne tytuły publikowane w ramach serii były po prostu remasterami. Na szczęście już niebawem ma się to zmienić, bo w 2022 roku swoją premierę będzie miało Men of War II, produkcja, którą ukraińscy developerzy z Best Way ukrywali do niedawna nie gorzej niż niemieccy inżynierowie skrywali projekt Landkreuzera P. 1000. Na szczęście byli tak mili, że w końcu zaprosili nas na pokaz, a ja z chęcią podzielę się tym, co udało mi się wyszpiegować.

Men of War II

Czego możemy zatem spodziewać się po grze? Przede wszystkim powrotu do korzeni, albowiem produkcja przenosi nas w czasy II wojny światowej, oglądanej zarówno z perspektywy zachodniego, jak i wschodniego frontu. Nie zmieniły się także podstawowe założenia – nadal mamy do czynienia z RTS-em o skali taktycznej, bez budowania baz, a więc przypominającym trochę Company of Heroes, choć z dość wyraźnie zarysowaną miłością twórców do broni pancernej. Ba, tę miłość developerzy manifestują w Men of War 2 jeszcze gorliwiej, bo na użytek gry przygotowali ponad 300 realistycznych modeli pojazdów z epoki (do podziału dla trzech stron konfliktu, to znaczy aliantów, III Rzeszy i Związku Radzieckiego).


Nie ma to jak przedzierać się przez las zrywnym czołgiem i patrzeć, jak dookoła pękają konary i padają pnie drzew.


Developerzy zapowiadają spore postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji, chwalą się też rozwinięciem swojego autorskiego engine’u o nazwie GEM. Rzeczywiście silnik gry robi całkiem dobre wrażenie. Grafika wygląda przyzwoicie, choć może bez szczególnych fajerwerków, za to prawdziwie imponuje system zniszczeń w środowisku. Ach, nie ma to jak przedzierać się przez las zrywnym czołgiem i patrzeć, jak dookoła pękają konary i padają pnie drzew. A już wyjątkową frajdą jest dokonywanie rozbiórki budynków poprzez dłuższy ostrzał artyleryjski.

Men of War II

Piszę to w sposób, który sugeruje, że wszystkich tych aktów wandalizmu będziemy mogli dokonywać własnoręcznie – bo tak jest w istocie. Jeśli macie ochotę zmienić tego RTS-a w mieszankę symulacji i strzelanki (albo potraciliście całe wojsko i został wam jeden czołg, więc już nic nie robi różnicy), to będziecie mogli skorzystać z systemu bezpośredniej kontroli nad jednostką. Nie wiem, czy pomoże to przeważyć szalę w bitwach (pewnie nie), ale wygląda nieźle.

Men of War 2 ma zaoferować nam dwie kampanie (dla aliantów i Sowietów), a także tryb multiplayerowy, zarówno w wersji PvP, jak i w kooperacji premiującej dobre zgranie wojsk i korzystanie z zaawansowanej taktyki (niestety radziecka strategia rozpoznania bojem nie zawsze się sprawdza). Developerzy zaręczają też, że gra będzie współpracować z modami, więc jeśli ktoś zechce zamienić messerschmitty w latające jednorożce, to pewnie będzie mógł to zrobić. Zapowiada się obiecująco, tym bardziej że dobre RTS-y taktyczne nie pojawiają się na rynku zbyt często. Mam więc nadzieję, że nie będziemy musieli czekać na MoW2 zbyt długo (próbowałem uzyskać informację na temat dokładnej daty premiery, ale nie udało się – twórcy mieli nade mną przewagę liczebną).


Redaktor
Dawid „DaeL” Biel

Wiceprezes Stowarzyszenia Solipsystów Polskich. Zrzęda i maruda. Fan Formuły 1, wielkich strategii Paradoksu i klasycznych FPS-ów. Komputerowiec. Uważa, że postęp technologiczny mógł spokojnie zatrzymać się po stworzeniu Amigi 1200 i nikomu by się z tego powodu krzywda nie stała. Zna łacinę, ale jej nie używa, bo zawsze kończy się to przypadkowym przyzwaniem demonów. Dużo czyta, ale zazwyczaj podczas czytania odpływa w sen na jawie i gubi wątek książki. Uwielbia Kubricka, Lyncha, Lovecrafta, Houellebecqa i Junji Ito. Przeciwnik istnienia deadline'ów na nadsyłanie tekstów. Na stałe w CD-Action od 2018 roku. Kiedyś tę notkę rozszerzy, na razie pisze pod presją Barnaby.

Profil
Wpisów78

Obserwujących16
Men of War II
Ocena redakcji
-
Ocena użytkowników
-
Platformy
PC
Gatunek
-
Producent
Best Way
Men of War II

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze