Lepsze niż Oculus Rift? Valve mówi o... obrazach w ludzkich umysłach
Czy za kilka lat grając w nowe Call of Duty zamiast obserwować wydarzenia na ekranie, będziemy je widzieć… oczami wyobraźni? Wizja ta brzmi niewiarygodnie, niczym z powieści science-fiction, ale Gabe Newell z Valve przekonuje, że taki pomysł nie jest tylko bajką.
Odpowiadając na pytania studentów, szef Valve stwierdził, że człowiek dysponuje coraz większymi możliwościami, aby komunikować się z ludzkim mózgiem bezpośrednio. Jak mówi:
Nasza zdolność bezpośredniego komunikowania z ludzkimi umysłami staje się coraz lepsza szybciej niż się spodziewałem. Prowadzone są obecnie badania nad tym, by wygenerować obraz w ludzkich umysłach… To nie jest coś w stylu – hej, patrzcie, z tyłu głowy mam wtyczkę VGA. Otwiera to możliwości, które do tej pory były kojarzone tylko z science-fiction. Możliwości w kwestii subiektywnego doświadczenia, które możesz stworzyć dla ludzi. Fakt, że dzieje się to w takim tempie, jak obecnie, jest zaskakujący.
Czy rzeczywiście kiedyś porzucimy telewizory, monitory i inne ekrany na rzecz projekcji obrazów w naszej wyobraźni? No cóż, z czymś takim nawet Oculus Rift by nie wygrał…