Valve rozdaje kolejne bany profesjonalnym graczom w Counter-Strike: Global Offensive. [UPDATE: Niektórzy Polacy niewinni]
Pamiętacie tę aferę korupcyjną, w którą zamieszana była czołówka amerykańskich graczy w CS: GO? Pisaliśmy o niej jakiś czas temu. Tym razem bany dostali nie tylko Amerykanie, ale i Polacy – również za ustawianie meczów. Jest ich dziesięciu.
[UPDATE]
Valve ogłosiło, że na drodze dalszego postępowania ustalono, że niektórzy gracze z Polski są niewinni. Ufff. Oto oni:
[/UPDATE]
Wcześniej pisaliśmy o tym tutaj, a następnie tutaj. A oto kolejni gracze, którzy nie będą mogli brać udziału w oficjalnych rozgrywkach CS: GO:
Oficjalne oświadczenie wystosował Paweł "innocent" Mocek, twierdząc, że jest – jak wskazuje pseudonim – niewinny. Mówi, że jego drużyna często na pytania typu "wygracie?" odpowiada żartobliwie, że nie, bo sprzedali mecz. Mocek mówi, że na podstawie logów z czatów nie można więc wyciągać wniosków, a gracze zostali zbanowani bez poważnych dowodów.
To dla nas – dla drużyny i każdego z osobna – ogromny cios. Jesteśmy ekstremalnie smutni i nie wiemy, co zrobić z naszymi życiami, bo kilka dni temu wszyscy zerwaliśmy z edukacją i pracą, by skoncentrować się na CS.
Dalszy ciąg zapewne nastąpi.
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.