Sega zarejestrowała znak towarowy Shining Seed i to może nie być dobra wiadomość
Shining to seria taktycznych erpegów od Segi, która istnieje już przeszło dwadzieścia lat. Dawniej wydawana regularnie przez tego samego developera, od dłuższego czasu przeskakuje od studia do studia, coraz bardziej dryfując w stronę action RPG. Sega zarejestrowała właśnie nazwę kolejnej części: Shining Seed.
Oprócz tego, że Shining Seed brzmi strasznie każdemu, kto choć trochę zna język angielski, jest jeszcze poważny powód do obaw: Sega ostatnio zadeklarowała zmiany, w toku których – na to przynajmniej wygląda – da sobie spokój z produkowaniem gier na konsole. Oznaczałoby to, że nawet jeżeli Shining Seed nie będzie match-3 albo endless runnerem, to i tak może zostać wydane na smartfony.
Miałem tu napisać "ale może to nowy, wspaniały taktyczny erpeg na 3DS-a lub Vitę", ale nadzieja jest ponoć matką głupich, więc nie napiszę.
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.