The Last of Us 2: Naughty Dog znów puszcza do nas oko [AUDIO]
Pod koniec czerwca o rzekomych pracach nad sequelem skradanki "wygadał się" Nolan North, głos Nathana Drake'a (a także Ghosta z Destiny, Desmonda z Asasynów, Deadpoola z gier Marvela... i tak dalej). Tym razem że coś jest na rzeczy wypaplał scenarzysta Josh Scherr.
Podczas livestreama promującego nadchodzące Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a, przedstawiciele studia mieli wesoło pogawędzić o remasterze. Przedstawiając jednego z kolegów, Scherr nieco się jednak zagalopował:
Wszystkimi animacjami twarzy zajmował się w serii Uncharted obecny tu Eric. W pierwszym The Last of Us... Oj, czy powiedziałem "pierwszym The Last of Us"?
Oczywiście nie należy tej wpadki traktować śmiertelnie poważnie, ale przypomnijmy, że developerzy nie pierwszy już raz (a nawet nie drugi już raz) sugerują powrót do umykania przed rozeźloną grzybnią. Autentycznie zmieszanie gadatliwego developera daje zresztą do myślenia. Wsłuchajcie się tylko:
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.