17
13.06.2008, 10:01Lektura na 2 minuty

Branżowy przekręt stulecia

Czegoś takiego sobie nie przypominam. Twórcy Limbo of the Lost "pożyczyli" elementy graficzne m.in. z Obliviona, UT 2003 i 2004, Painkillera, WoW-a, Silent Hilla 4 i RTCW.


Daniel „CormaC” Bartosik

Lista gier, z których studio Majestic Games zerżnęło lokacje i inne grafiki jest zresztą dłuższa i obejmuje też m.in. Morrowinda, Diablo II, Thiefa: Deadly Shadows i Vampire: The Masquerade - Bloodlines. Z Obliviona trafiły do Limbo żywcem całe lokacje (przykład obok). Jak się okazało, plagiat ten, wytropiony przez serwis GamePlasma, okazał się być czubkiem góry lodowej.

Za tropienie wzięli się też internauci i wyszło na to, że Limbo of the Lost to potworek pozszywany z kawałków innych produkcji. W grze znalazł się zatem korytarz z Return To Castle Wolfenstein, jaskinia z Painkillera, ozdobniki menusów z Diablo II, fragmenty map z różnych edycji Unreal Tournamenta i - tu podobieństwo nie jest stuprocentowe, choć wciąż duże - kursor (ręka boga) z Black & White 2.

Pomysłowi chłopcy z Majestic zerżnęli nawet ornamenty z tapet (!) do Warcrafta, po czym odbili je w lustrze, posklejali i wykorzystali m.in. jako element swojego ekranu ekwipunku. Tego samego zresztą, na którym widać ozdobne ramki z Diablo II. W jednej z lokacji można zauważyć Upiora Pierścienia z "Władcy Pierścieni" udającego Śmierć. W innej z kolei jako dekorację wykorzystano zbroję z Morrowinda. To, co zrobiło trzyosobowe Majestic Games, to Himalaje bezczelności.

Amerykański wydawca nieszczęsnej gry (powstającej zresztą od 1995 roku, początkowo na Amigę) błyskawicznie wydał oświadczenie, w którym klnie się, że nie miał pojęcia o plagiatach. Wycofał też grę ze sprzedaży. Ludzie z Majestic Games są nieosiągalni. Ciekaw jestem, jak wyglądał proces myślowy, który poskutkował decyzją o kradzieży efektów cudzego wysiłku.

Zamieszczone w tym newsie screeny pochodzą z serwisu GamePlasma.


Czytaj dalej

Redaktor
Daniel „CormaC” Bartosik

Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.

Profil
Wpisów1222

Obserwujących19

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze