89
30.09.2015, 14:00Lektura na 2 minuty

Podsumowanie września. W co graliście?

Dla jednych pierwszy miesiąc szkoły, dla drugich ostatni miesiąc wakacji, dla mnie – ten czas w roku, kiedy wreszcie przestajemy się czuć jak kurczaki na rożnie. Jedno łączy nas wszystkich: każdy w coś grał.


Dawid „spikain” Bojarski

CrossOstatnio męczę zestaw nostalgiczny. THE PUNISHER Capcomu z 1993 jako prosty, ale dający masę frajdy beat'em up - dochodzę na jednym żetonie do piątego poziomu, zobaczymy, czy zaliczę całość. TONY HAWK'S PRO SKATER 2, który chyba klaruje się w moich oczach jako najlepsza część serii (tak, jest chyba nawet wyżej niż kopiące tyłek THPS3, w którym combosy zaczęły się robić przesadnie rozdęte). FATE/HOLLOW ATARAXIA, bo mimo wszystkich wad pióra Kinoko Nasu mam zbyt wiele nostalgii do uniwersum Type-Moon i przeczytałbym nawet najgorszą visual novel z wojną o Świętego Graala, Servantami i Masterami. A jako wisienka na torcie BLUE REVOLVER, shmup co prawda współczesny i z nietypową paletą barw, ale dzielący mnóstwo DNA z klasykami. Ściągnijcie koniecznie demo - http://woofycakes.itch.io/blue-revolver-v05 - i wypatrujcie premiery pełnej wersji w grudniu, bo warto!

PapkinTak-teraz-w-tej-chwili wyrwałem się z early accessów... w których gronie nie ma w tym miesiącu żadnych darkest dungeonów, delikatnie mówiąc. Dla odmóżdżenia odpalam Arkham Knighta (po ostatniej łatce jest już na pecetach względnie grywalny, a relaksuje nawet umiejętniej, niż Shadow of Mordor) i Phoenixa Wrighta (właśnie padł ostatni młotek w Justice for All, zaraz padnie pierwszy w Trials and Tribulations). Wreszcie udało mi się wygospodarować 1,5 godziny na Ground Zeroes, ale za Phantom Paina nie wezmę się chyba aż do jakiegoś L4.

spikain: W tym miesiącu wreszcie sprawiłem sobie lepszego peceta, na którym najpierw zagrywałem się w Saints Row IV, a ostatnio w trzeciego Wiedźmina (tak, wiem, aż boli, że tak późno). Ogrywać go zresztą będę dalej w październiku, bo zamierzam wycisnąć z niego jak najwięcej, a większość czasu, jak to w sandboksach, biegam i robię to, na co mam ochotę. Oprócz tego zgrzytam zębami klikając prawym przyciskiem myszy w Life Is Strange, które na zmianę serwuje mi upierdliwe mechaniki (zbieranie butelek, serio?), niedorzecznie zachowujące się postacie i... rewelacyjny klimat. Co wieczór natomiast do snu lula mnie Picross e6 na 3DS-ie (patrz: recenzja w najnowszym CD-Action), który nie dość, że nadal mi się nie znudził, to jeszcze działa znacznie lepiej, niż jakakolwiek nasenna piguła czy technika wspomagająca zasypianie.

A wy w co graliście we wrześniu?



Redaktor
Dawid „spikain” Bojarski

Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów3672

Obserwujących37

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze