Nintendo potwierdza, że pracuje nad filmami. Pierwszy w ciągu kilku lat
Wiedzą, że świat pragnie filmowej Zeldy... ale raczej nie będzie to taki film, jakiego świat oczekuje.
...albo przynajmniej tak mu się wydaje. Zelda z prawdziwymi aktorami to ten rodzaj filmu, który nie mógłby być taki sobie – zostałby odebrany albo bardzo pozytywnie, albo bardzo negatywnie.
Niestety, nie zapowiada się na to, żeby coś takiego w ogóle powstało, bo – jak mówi prezes Nintendo, Kimishima – film Super Mario Bros. dał im do zrozumienia, że po pierwsze należy trzymać się z dala od przenoszenia ich postaci na "rzeczywisty" grunt, a po drugie najlepiej będzie, jeśli jak największą część całej produkcji zrobi samo Nintendo.
W niektórych mediach przeczytacie, że Kimishima zadeklarował się, że pierwszy film zobaczymy w ciągu 2-3 lat. Tymczasem w rzeczywistości powiedział, że nie zobaczymy go w 2016, ale nie zajmie to też lat pięciu. Czyli pewnie i tak 2-3 lata.
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.