Battle of Glory, czyli graj za pieniądze w League of Legends i... World of Tanks
Platforma turniejowa dla graczy League of Legends, na której od marca można świecić skillem i przykładem, i na tym zarabiać, niedługo otworzy swoje wrota dla fanów Czołgów.
O Battle of Glory pisaliśmy już wcześniej. Obecnie serwis wciąż znajduje się w becie, ale powoli rozszerza swoją ofertę o nowe tryby turniejowe dla LoL-a (m.in. "Don't Die", w którym gracze dostają punkty ujemne za każdą śmierć czy "Farm God", gdzie liczy się tylko i wyłącznie liczba zabitych minionów). Jego zasada działania w skrócie polega na tym, że użytkownicy, grając mecze rankingowe w LoL-u, uczestniczą jednocześnie w konkurencjach na zbierającym statystyki z gry Riotu serwisie Battle of Glory. Ich zwycięzcy mogą liczyć na nagrody w gotówce lub wewnątrzserwisowej walucie (ta, z kolei, pozwala na uczestnictwo w rozgrywkach o wyższe stawki).
Twórcy platformy zapowiadają na koniec września wprowadzenie do rozgrywek również World of Tanks i chwalą się poczynioną inwestycją w wysokości 300 tys. euro na dalszy rozwój. Ciekawe, czy nowy tytuł (w którym płatne konta premium znaczą więcej niż kosmetyczne głównie mikrotransakcje w LoL-u) przyciągnie do idei bardziej skłonnych do wykonywania operacji pieniężnych graczy.
Jeśli chcesz dołączyć do Battle of Glory, użyj tego linka, by dostać dodatkowe 200 złota.