Super Mario Run z lepszym debiutem niż Pokémon GO [AKTUALIZACJA]
Liczba pobrań gry jest ośmiocyfrowa.
Mobilna odsłona Mario (dostępna na iPhone'a oraz iPada) została bowiem ściągnięta... 40 milionów razy! I to w ciągu czterech dni od premiery! W efekcie gra zdominowała rankingi w 140 krajach i regionach, błyskawicznie dostając się do "top 10" najlepiej sprzedających się tytułów.
[AKTUALIZACJA] Właśnie pękło 50 milionów!
Jak twierdzą analitycy Apptopii, w ciągu pierwszego dnia tytuł pobrano 2,85 mln razy. Jest to wynik trzy razy lepszy niż ten, którym pochwalić się mogło Pokémon GO. Częściowo stało się tak z racji potężnej kampanii marketingowej SMR-a oraz jego jednoczesnej premiery na niemal wszystkich liczących się rynkach (przypomnijmy, że Pokémon GO potrzebowało na to więcej czasu).
Jak skomentował dyrektor kreatywny Nintendo, Shigeru Miyamoto:
Jestem przeszczęśliwy, mogąc dostarczyć nową grę z Mario tak wielu ludziom na całym świecie. Możliwe, że będzie potrzeba trochę więcej czasu, by dobrze policzyć zyski osiągnięte przez grę, bo też myślę, że liczba ludzi, którzy zdecydowali się po nią sięgnąć, będzie stopniowo rosnąć.
Do sukcesu w ciepłych słowach odniósł się także Phil Schiller, wiceprezes marketingu Apple'a:
Super Mario Run łamiące obecny rekord dotarcia do 40 milionów graczy w ciągu 40 dni [wąsatemu hydraulikowi wystarczyły do tego 4 dni – dop. red.] nie było czymś, czego byśmy się nie spodziewali. W Apple'u, wraz z Nintendo i Mushroom Kingdom, jesteśmy szczęśliwi, mogąc podzielić się tym doświadczeniem z ogromną liczbą użytkowników iOS-ów.
Naszą recenzję tytułu przeczytacie w CDA 02/2017.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.