Gracz zaprojektował własnego pada do Resident Evil
Jak wam się podoba?
Wykonywanie garażowych, dopasowanych do własnego widzimisię padów, obudów do konsol lub pecetów i wszelkiego innego sprzętu to żadna nowość, ale czasem światło dzienne ujrzy coś tak dziwacznego, że po prostu trzeba się tym podzielić. Serwis Eurogamer opublikował dziś kilka fotografii przesłanych przez jegomościa imieniem Vulpe Andrei, który postanowił pochwalić się swoją wersją kontrolera do PS4 inspirowaną serią Resident Evil. Efekt jest... Cóż, każdy ma swój gust, wiec nie zamierzam tu wydawać ostatecznych sądów, ale osobiście nie chciałbym posiadać czegoś tak paskudnego. Z drugiej strony fragmenty nabojów w charakterze przycisków mają swój urok. Kolega spikain zastanawia się z kolei, kiedy pad straci palce. Jakkolwiek by to nie brzmiało.
Trzeba jednak oddać twórcy tę sprawiedliwość, że ma świadomość, iż urządzenie jest przeznaczone głównie na pokaz „i nie jest zbyt komfortowe w użyciu”.
Sami spójrzcie:
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.