6
6.05.2017, 10:24Lektura na 2 minuty

Najszybszy gracz świata trafi do McLarena

A dokładniej: dostanie możliwość podpisania rocznego kontraktu w startującym w F1 zespole McLaren-Honda.


Aleksander „Allor” Olszewski

Kiedy pod koniec marca Logitech został oficjalnym partnerem technologicznym zespołu McLaren, brakowało odpowiedzi na pytanie: "ale co mają wspólnego producent pecetowych peryferiów i zespół F1?" Zwłaszcza że umowę podpisano na wiele lat. Trudno sobie przecież wyobrazić, by nagle w bolidach zaczęto stosować kierownice serii G! Kierowcy korzystają z symulatorów, więc dobre kierownice są im niby potrzebne, ale do tego nie jest od razu konieczny duży kontrakt, bo koszt kilku G27 to grosze nie tylko w porównaniu do całego budżetu zespołu, ale nawet ceny pojedynczej kierownicy montowanej w bolidzie (szacowany jest na ok. 100 tys. dolarów).

Jednak cel – a przynajmniej jeden z nich – właśnie został zdradzony:

Innymi słowy: McLaren-Honda do spółki z odpowiedzialną za sprzęt gamingowy marką Logitech G zaproszą do swojej siedziby najlepszych graczy pecetowych, konsolowych, a nawet mobilnych. Następnie "eksperci od gamingu" (nie zdradzono, co to dokładnie oznacza), wybiorą szóstkę najlepszych. Dołączy do nich czwórka graczy wyłoniona podczas kwalifikacji przeprowadzonych on-line (mają się odbyć w te wakacje, ale szczegółów na razie brak).

Następnie spędzą pięć dni na rozmowach, w wyniku których McLaren wyłoni zwycięzcę i podpisze z nim kontrakt, oferując stanowisko kierowcy symulacyjnego.


Czytaj dalej

Redaktor
Aleksander „Allor” Olszewski
Wpisów723

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze