Mario + Rabbids: Kingdom Battle - Bardzo dobre pierwsze oceny
Mariaż Mario i Kórlików można uznać za udany.
Mario + Rabbids: Kingdom Battle póki co spotyka się z bardzo dobrym przyjęciem. Średnia ocen na Metacriticu zatrzymała się na 85%, z najsłabszą dotychczasową notą na poziomie 75%. Poniżej część ocen:
Jeff Marchiafava z Game Informera swoją ocenę 8,5 podpiera brakiem nudy podczas taktycznych walk na przestrzeni całej gry i choć nieco narzeka na sterowanie, to ostateczna konkluzja jest jasna:
Choć byłem sceptyczny, gdy usłyszałem słowa "Mario" i "XCOM" w jednym zdaniu, to Kingdom Battle udowodniło, że się myliłem – okazało się moją ulubioną grą z Mario w ostatnich latach. Nintendo i Ubisoft wyszły poza strefę komfortu, podjęły wielkie ryzyko, które się opłaciło.
Russ Frushtick z Polygona, który ocenił grę na równe 8 w dziesięciostopniowej skali, przyznał, że gra jest jak dziwaczne majaki w gorączce. Choć wszystkie elementy składające się na nią nie łączą się na papierze w logiczną całość, to i tak wszystko funkcjonuje jak należy.
Pod maską prostoty walka w Mario +Rabbids jest bardzo złożona i strategiczna. (...) Nie martwcie się jednak. Gra pozostaje przyjazna dla dzieci i kiepskich taktycznie dorosłych.
W recenzji dla Nintendo World Report Daan Koopman również wspomina o drobnych problemach podczas gry w wersji handheldowej, jednak wystawia grze bardzo pozytywną ocenę 9/10.
W grze jest sporo bardzo dobrych pomysłów. Nie jest perfekcyjnie, ale jest w tym nietypowym połączeniu bardzo dużo rzeczy, które można polubić. Mario + Rabbids: Kingdom Battle okazało się lepsze, niż oczekiwałem. To absolutny must have dla posiadaczy Nintendo Switcha.
Edmon Tran z GameSpotu również dał się oczarować przygodom Mario i Kórlików. Wystawił ocenę 9/10, chwaląc przede wszystkim głęboki i ekscytujący turowy system walki oraz satysfakcjonujący poziom trudności. Jego uwadze nie umknął także "niezaprzeczalnie uroczy, tętniący życiem świat".
Dotychczasowa najniższa nota pochodzi z serwisu Destructoid. Chris Carter dał grze 7,5/10 i nazwał ją solidną, przy tym zauważając, że o ile zabawa jest całkiem niezła, to gra ma kilka trudnych do zignorowania problemów.
Nim dotrzemy do połowy gry i otrzymamy więcej opcji rozwoju w drzewku talentów, walka wydaje się mocno automatyczna, niemal jak w tutorialu.
W imieniu spikaina zapraszamy do przeczytania jego odczuć po pierwszych godzinach z grą TUTAJ. Recenzja Mario + Rabbids: Kingdom Battle znajdzie się natomiast w najbliższym wydaniu CD-Action (11/2017).
Czytaj dalej
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.