2
13.10.2017, 18:27Lektura na 3 minuty

The Evil Within 2: Pierwsze oceny nie są zbyt przerażające

Gra zyskała większy poklask recenzentów niż jej poprzedniczka.


Mateusz Witczak

Wyszło lepiej niż nieźle. Gdy piszę te słowa, metakrytykowe średnie ocen TEW2 wynoszą 81% (PS4,XBO) i 83% (PC). To o kilka cennych punktów procentowych więcej, niż udało się uzyskać pierwszej odsłonie cyklu (75% na PS4, 79% na XBO, 68% na PC). 

Rozstrzał ocen nie jest zresztą szczególnie spektakularny...

  • Stevior – 9/10
  • Vandal – 8,6/10
  • Hobby Consolas – 82/100
  • IGN – 8/10
  • Digital Trends – 8/10
  • GameSpot – 8/10
  • Game Informer – 7,75/10
  • Twinfinite – 4/5
  • GameRevolution – 3,5/5
  • GamesRadar+ – 3,5/5
  • Attack of the Fanboy – 3/5
  • Lucy O'Brien z IGN-u puentuje swój tekst mocną ósemką. Tekst zaczyna słowami:


    Po skończeniu The Evil Within 2 byłam wyczerpana, jakbym przeszła przez mękę. Myśląc o 20 godzinach, jakie spędziłam z grą, faktycznie ją przeszłam. The Evil Within 2 to ambitny, generujący prawdziwe napięcie, a czasami brutalnie trudny tytuł, który jednak pozostawił mnie prawdziwie radosną.


    "Prawdziwą radość" dziennikarka odnalazła w fakcie, że... "to wciąż The Evil Within", przedziwny horror o klaustrofobicznej atmosferze, z niepokojącymi projektami potworów i świata, solidnym systemem craftingu, znakomitym soundtrackiem i reżyserią dźwięku. O'Brien pochwaliła bardziej otwartą strukturę, która czyni z gry "minipiaskownicę". Dostało się natomiast niezbyt wiarygodnym dialogom, nieprzekonującej obsadzie, a zwłaszcza pozbawionemu charakteru protagoniście (znanemu z "jedynki" Sebastianowi, który tym razem wyrusza na poszukiwania swojej podobno-jednak-wcale-nie-zmarłej córki).

    Suriel Vazquez z Game Informera jest ciut mniej optymistyczny (7,75/10). Recenzent pisze, iż gra "wychodzi z cienia Resident Evil" (za obie pozycje odpowiada zresztą Shinji Mikami, któremu poświęciliśmy ostatnio artykuł). Według Vazqueza rzecz dobrze rozkłada akcenty między shooterem a horrorem, również on zaznacza, że poziom trudności jest "brutalnie wysoki", a zachowania przeciwników trzeba się wyuczyć. Na pochwały krytyka zasłużyła oprawa (w szczególności modele postaci. Nawiasem mówiąc: liczba klatek bywa ponoć kapryśna). Jak konstatuje:


    The Evil Within 2 to solidny horror (...) nawet jeśli czasem polega na pożyczonych pomysłach. 


    Jednym z największych krytyków nowego tytułu Tango Gameworks okazał się Lewis White z Attack of the Fanboy (3/5). White chwali artystyczne projekty lokacji i nowych przeciwników (zwłaszcza finałowego bossa) i więcej aktywności, jakich możemy się podjąć, lecz zaznacza, że side questom przydałoby się więcej czasu i budżetu. Twierdzi zarazem, że najlepszymi sekwencjami są... te liniowe. Samą narrację nazywa "wymuszoną", a obsadę – "niewykorzystaną". Jak twierdzi:


    The Evil Within 2 jest dokładnie taki, jak jego poprzednik: to mieszanka dobrych i złych elementów. Miał potencjał, by być czymś absolutnie genialnym, ale Tango Gameworks starało się jednocześnie wcisnąć do gry zbyt wiele i zbyt mało.


    Naszą recenzję (pióra Crossa) przeczytacie w CDA 13/2017.


    Czytaj dalej

    Redaktor
    Mateusz Witczak

    Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

    Profil
    Wpisów3462

    Obserwujących20

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze