2K obiecuje kolejną odsłonę ważnej serii
To jak, wolicie nowego BioShocka czy Borderlandsy?
Jak poinformowało Take-Two Interactive, w przyszłym roku fiskalnym (okres od 1 kwietnia 2018 do 31 marca 2019) oprócz Red Dead Redemption 2 do sprzedaży trafi także nowy tytuł z którejś z najpopularniejszych serii ze stajni 2K. Oddaję głos Straussowi Zelnickowi, dyrektorowi generalnemu wydawcy:
Spodziewamy się, że rok fiskalny 2019 przyniesie wiele zysków ze względu na nadchodzące premiery Red Dead Redemption 2 autorstwa Rockstar Games oraz bardzo wyczekiwanej produkcji z jednej z największych serii 2K.
Co to będzie? Nie wiadomo, ale najpewniej chodzi albo o nowego BioShocka, albo o Borderlandsy. Ta druga opcja jest zdecydowanie bardziej prawdopodobna, ponieważ o "trójce" słyszy się już od jakiegoś czasu. We wrześniu Randy Pitchford – prezes Gearbox Software (twórców dwóch pierwszych części) – dał do zrozumienia, że 90% pracowników studia pracuje nad nową odsłoną, a zaledwie miesiąc później Gearbox opublikował ogłoszenie, w którym poszukuje scenarzysty do "wysokobudżetowej hybrydy FPS-a i RPG", a plusem dla potencjalnych kandydatów ma być "miłość do komedii". Za nowym BioShockiem nie przemawia z kolei nic oprócz faktu, że jest jedną ze wspomnianych wielkich serii. Jeśli jesteście ciekawi losów jego twórców, to właśnie pracują nad nowym tytułem.
Co wy chcielibyście zobaczyć? Bardziej marzy wam się kolejna przygoda rozgrywająca się w dystopii pokroju Rapture lub Columbii czy nieskrępowane multiplayerowe grindowanie w przerysowanym do granic możliwości świecie?
