Sony otworzy nowe studio. Jednak zagramy w Uncharted 5?

Wygląda na to, że Sony formuje nową ekipę developerską. Zgodnie z informacjami zawartymi w tej ofercie pracy gigant zatrudni doświadczonego animatora, który razem z innymi członkami nowo powstałego zespołu nawiąże współpracę z Visual Arts Service Group (VASG) – firmą, która realizuje sesje preformance capture (jednoczesna rejestracja ruchu, głosu i mimiki) na potrzeby wysokobudżetowych produkcji (Uncharted 4, nowy God of War czy reżyserowane przez Kojimę Death Stranding).

Nowe studio zostanie ulokowane w San Diego i zajmie się „wysokiej jakości trzecioosobową grą action/adventure”. Co ważne, developer może liczyć na pomoc jednej z dużych wewnętrznych ekip Sony. Najpewniej chodzi tu o Naughty Dog (Uncharted) lub Sony Santa Monica (God of War), ponieważ oba studia mają swoje siedziby w słonecznej Kalifornii (San Diego to jedno z ważniejszych miast tego stanu).

Jeśli wsparcie oferuje Nauty Dog, wtedy opis tajemniczego projektu pasuje jak ulał do serii Uncharted. Owszem, przygody Nathana Drake’a zostały definitywnie zakończone, ale trudno spodziewać się, że Sony tak łatwo zrezygnuje z marki, która generuje ogromne zyski. Warto zauważyć, iż Naughty Dog obecnie pracuje nie tylko nad The Last of Us Part II. Były pracownik studia wspomina w swoim profilu na LinkedIn o niezapowiedzianej grze.

W przypadku Sony Santa Monica może natomiast chodzić o kontynuację cyklu God of War lub też całkowicie autorski projekt Cory’ego Barloga. Reżyser nordyckich przygód Kratosa niedawno wyznał, że chce wreszcie stworzyć coś własnego, opartego w stu procentach na jego pomyśle. Wydaje się, że skazany na sukces God of War jest dla Barloga mocnym argumentem w negocjacjach z kierownictwem Sony.