Steam tymczasowo pozbywa się gier dla dorosłych
Dopóki Valve nie wymyśli, co robić z rozerotyzowanymi powieściami wizualnymi, dopóty nie będzie ich sprzedawać.
Debata na temat tytułów, jakie mogą/nie mogą być na platformie dostępne, symbolicznie rozpoczęła się w połowie maja, gdy developerzy visual novelek donieśli, że Valve właśnie postawiło im ultimatum: albo swoje dziełka ocenzurują, albo te zostaną usunięte. Dyskusja, jaka wówczas rozgorzała, toczyła się nie tylko w mediach społecznościowych, ale również w siedzibie giganta z Bellevue. Efekt? Po miesiącu firma niespodziewanie ogłosiła, że przymierza się do zliberalizowania polityki sklepu.
Zdecydowaliśmy, że właściwym podejściem będzie dopuszczenie do sklepu wszystkiego, za wyjątkiem rzeczy, które uważamy za nielegalne lub które stanowią oczywisty trolling.
– pisał przedstawiciel molocha, Erik Johnson. Chwilę później Valve doprecyzowało, co uważa za „oczywisty trolling”, usuwając z oferty między innymi AIDS Simulator i ISIS Simulator. Po więcej szczegółów odsyłam zresztą do aktualnego wydania CD-Action.
Johnson uwrażliwiał, że nim sklep zmieni swoją politykę, wpierw musi opracować narzędzia, które pozwoliłyby użytkownikom na lepsze filtrowanie napływających treści. Wygląda na to, że Valve zaczyna właśnie testować tego typu rozwiązania. Tak przynajmniej twierdzi Love in Space (developer Sunrider) oraz przedstawiciele specjalizującego się w powieściach wizualnych wydawcy Sekai Project. W nieciekawej sytuacji są również developerzy Boobs Sagi, którzy przez wzgląd na zmiany musieli wstrzymać premierę.
We’ve now been updated by Valve in regards to Shining Song Starnova, the summary is that they are working on new features to give people more control over the content they see and SSS has been identified as needing these features in place before it can go live on Steam. [1/2]
— Love in Space (@Love_In_Space) July 12, 2018
Valve wysłało nam nowe informacje na temat (usunięcia z oferty - dop. red.) Shining Song Starnova. podsumowując: firma pracuje nad nowymi funkcjami, które mają zapewnić ludziom większą kontrolę nad zawartością, jaką widzą, a SSS zostało zidentyfikowane jako tytuł wymagający tej funkcji, nim będzie mógł pojawić się na Steamie.
Nie jest jednak jasnym, ile takie testy potrwają.
Unfortunately we’ve not been able to get a timeline on this but we’ll continue to keep you all informed once we have new information as well as any other decisions we make in the meantime. [2/2]
— Love in Space (@Love_In_Space) July 12, 2018
Niestety nie udało nam się ustalić harmonogramu, ale poinformujemy was wszystkich, gdy tylko otrzymamy na ten temat nowe informacje, tak samo, jak o wszystkich innych decyzjach, jakie podejmiemy.
Przypomnijmy, że zapowiedź niemal całkowitego otwarcia platformy budzi w środowisku opory. Za zmianami opowiedziała się m.in. Brenda Romero (Jagged Alliance, seria Wizardy), która widzi w Steamie logiczną przeciwwagę dla (niekiedy ocenzurowanych) wydań na rynkach lokalnych (do Australii czy Niemiec gry docierają niekiedy okrojone, lub nie docierają w ogóle). Przeciwko liberalizacji opowiadają się zaś m.in. influencerka Laura Kate Dale czy doktor Brendan Keogh.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.