Steam: Podobno szykuje się powrót błyskawicznych wyprzedaży
Tęsknicie za zabawą w łowców wielkich okazji?
Do informacji o rzekomym powrocie błyskawicznych wyprzedaży dotarł Tyler McVicker, założyciel kanału Valve News Network na YouTubie. Podobno akcje będą mogły trwać od 6 do 12 godzin, a sposób ich promowania ulegnie zmianie – na głównej stronie sklepu „niemal każdej godziny” będzie prezentowany nowy zestaw przecenionych gier.
I've just been informed that @steam_games Flash Sales are returning, with a twist. Devs can chose for the sales to last 6, 8, 10 or 12 hours, shaking up sales almost every hour, and making sales feel more like an event again. pic.twitter.com/zbGtKYQBCt
— Tyler McVicker (@ValveNewsNetwor) August 3, 2018
Otrzymałem własnie informację, że błyskawiczne wyprzedaże wracają na Steama. Developerzy mogą zdecydować, jak długo będzie trwała wyprzedaż: 6, 8, 10 lub 12 godzin, oferta będzie zmieniana niemal co godzinę, w wyprzedaż znów będzie przypominać wydarzenie.
Valve zaczęło odchodzić od błyskawicznych i dziennych wyprzedaży jesienią 2015 roku. Jeśli już oferowano obniżki cen, to przez znacznie dłuższy okres. Zmiana ta przełożyła się pozytywnie na liczbę sprzedanych gier, co udowadniały dane z przecieku. Nie zmienia to jednak faktu, że stary format prowadzenia wyprzedaży miał swoich zagorzałych zwolenników, głównie ze względu na większe przeceny i większą dynamikę. Każdego dnia mogła czekać na nas nowa atrakcyjna oferta.
Już teraz wiele osób zastanawia się, jak w nowych warunkach będzie funkcjonowała oferta zwrotu pieniędzy. Wszak aktualnie jest ona dostępna dla gier, przy których spędziliśmy mniej niż dwie godziny. Zapewne przy błyskawicznych wyprzedażach więcej ludzi zacznie ubiegać się o zwrot gotówki (można to zrobić w ciągu dwóch tygodni od daty zakupu) ze względu na nagłą przecenę niedawno zakupionych tytułów.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.