„Wiedźmin”: Sapkowski niezbyt wylewnie wyraził opinię o serialu Netfliksa
To zaskakujące, ale nie jest ona przesadnie chłodna.
Co Andrzej Sapkowski myśli o graczach, wiemy zapewne wszyscy. Co gracze myślą o Andrzeju Sapkowskim, zobaczyć można chociażby w komentarzach pod dowolnym newsem na temat jego niedawnych perypetii z CD Projektem. Stosunek autora do cyfrowych adaptacji jego książek także możemy w najlepszym razie określić słowem „letni”. Z tego powodu wiele osób z góry założyło, że pisarz w podobny sposób podejdzie do powstającego serialu Netfliksa – weźmie pieniądze i będzie odcinał się od produkcji, jak tylko będzie mógł. Na początku roku wydawało się jeszcze, że faktycznie tak będzie – Sapkowski potwierdził, że nie jest zaangażowany w prace nad ekranizacją i dodał, że według niego „książki to książki, a adaptacje to adaptacje”. Jednak późniejsze spotkanie z Lauren Schmidt Hissrich, showrunnerką serialu, musiało zmiękczyć jego serce, ponieważ teraz wypowiada się o serialu w... no, może nie superlatywach, ale mimo wszystko w pozytywnym tonie (wszystkich cyników, którzy uważają, że przyczyną jest to, iż Netflix ma lepszych prawników niż CDP, uprzejmie uprasza się o zamilknięcie).
W wywiadzie udzielonym argentyńskiemu portalowi Clarín, w którym Sapkowski m.in. przybliża południowoamerykańskiemu czytelnikom kontekst powstania cyklu, autor został zapytany o nadchodzący serial:
– W przyszłym roku serial pojawi się na Netfliksie. Czego oczekujesz od tej adaptacji? – Jestem optymistą. Serial jest przygotowywany przez prawdziwych profesjonalistów.
Równie wylewnie pisarz odpowiadał na pytania dotyczące konkretnych osób związanych z produkcją:
– Co sądzisz o pracy Lauren Hissrich, głównej producentki serialu, która pracowała przy „Daredevilu” i „The Defenders”? – Mam wszelkie powody do optymizmu. Lauren jest profesjonalistką. – Czy musiałeś udzielić jej jakichś szczególnych rad? – Tak, dałem jej ich wiele, ale to poufne, nie mogę niczego powiedzieć. – Co myślisz o Henrym Cavillu jako Geralcie? – Aprobuję go, wierzę w jego talent aktorski.
Jeżeli jednak myślicie, że ktoś ukradł nam Sapkowskiego i podstawił pogodnego sobowtóra, to na szczęście kolejna wypowiedź sprowadza nas na ziemię:
– Gra uznawana jest za jedną z najlepszych w historii i za dzieło sztuki cyfrowej pod względem narracji. Jakie masz relacje z CD Projektem Red? – Przepraszam, ale nic nie wiem o grze i nie mam ochoty o tym mówić. Uznam każde pytanie dotyczące gier za niebyłe.
Czytaj dalej
Wiedźmin: Aktor głosowy Geralta z gier skrytykował serial Netfliksa
Star Wars Outlaws: Przy trailerze pracowało polskie Platige Image
„Wiedźmin”: Wiemy, kto zagra Zoltana w 4. sezonie serialu Netfliksa
„Wiedźmin”: Laurence Fishburne zagra Regisa w serialu Netfliksa
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.