Overwatch: Korea Południowa zarządza wczasy na koszt państwa za boostowanie kont
W ofercie ośrodki penitencjarne na terenie całego kraju.
Wszelkiego rodzaju boostery to w tej chwili ogromny biznes. Nieważne, czy chcesz kupić trochę złota do swojego ulubionego MMO, czy podskoczyć w rankingu popularnej strzelanki sieciowej, płacąc zawodowcowi za to, by zalogował się na twoje konto i szybko je wylevelował – usługodawca się znajdzie.
Proceder ten nie spodobał się Zgromadzeniu Narodowemu Korei, które przegłosowało odpowiednie poprawki pozwalające karać osoby i firmy oferujące tego typu „przysługi” – przyłapany winowajca zapłaci za swój postępek grzywnę w wysokości nawet osiemnastu tysięcy dolarów albo otrzyma wyrok do dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Nowelizacja przepisów została zaproponowana w czerwcu zeszłego roku, a koreański rząd nie zamierza tylko straszyć i wraz z developerami już zajął się namierzaniem tych, którzy oferują boostowanie w produkcjach takich jak Overwatch czy League of Legends.
Przypomnijmy, że Koreańczycy traktują elektroniczną rozrywkę bardzo poważnie, a zawodowych graczy – jak celebrytów. Sztuczne podbijanie pozycji w rankingach stanowi spory problem w produkcjach z matchmakingiem opartym na dobieraniu rywali o podobnym poziomie umiejętności i zdarzało się już, że gracze Overwatcha byli karani za tego rodzaju praktyki przez samego Blizzarda, choć jak donosiliśmy, oszusta mogła też spotkać znacznie gorsza kara.