Fortnite: Do gry trafią bomby i drony zwiadowcze

Nieoczekiwana konkurencja ze strony Apex Legends, która bardzo szybko odnotowała ogromny sukces wydawniczy, sprawiła, że Epic musiał w pośpiechu spróbować dogonić swojego konkurenta. Jednym z pierwszych owoców tego wyścigu jest nowy system przywracania do życia martwych towarzyszy, jaki zadebiutował kilka dni temu w Fortnicie. Aktualizacja 8.30 dodała respawnujące vany, kilka nowych trybów gry i kilkanaście poprawek. Fani dokopali się także do kilku interesujących nowości, które dla graczy szykuje Epic.

Data minerzy przekopali się przez pliki gry i poinformowali, że w aktualizacji 8.30 zaszyte są przedmioty nazwane Shadow Bombs oraz Zebulon Drone. Bomby najprawdopodobniej trafią do trybu battle royale, ponieważ pojawiają się w opisie nowych zadań, nakazujących graczom właśnie użycie bomb. Plik dźwiękowy powiązany z przedmiotem sugeruje, że Shadow Bombs są w jakiś sposób połączone z Kevinem Kostką, czyli wielkim sześcianem, który swego czasu terroryzował pole gry. Jeśli chodzi o drona, niewiele informacji jest pewnych, poza jego nazwą. Być może trafi on tylko do płatnej części Fortnite’a, czyli Ratowania Świata.

Pamiętacie jak w zeszłym roku, przy okazji premiery „Avengers: Infinity War”, Epic dodał specjalny tryb, pozwalający wcielić się w Thanosa? Wygląda na to, że atrakcja ta powróci przy okazji kinowej premiery „Endgame”. I znów musimy podziękować data minerom, którzy w czeluściach aktualizacji 8.30 znaleźli informacje o nowych komunikatach, pojawiających się w momencie zabicia innych graczy. Padają słowa o eliminacji przez „moc Thanosa”. Kiedy ewentualny powrót trybu? Tego nie wiemy, ale Epic chyba nie będzie chciał długo z tym czekać. Do polskich kin film trafi w kinach zadebiutuje już 24 kwietnia.