1
2.05.2019, 11:38Lektura na 2 minuty

Counter-Strike: Global Offensive – Nowa mapa do trybu Danger Zone

Tytuł Valve otrzymał też kilka nowych mechanik i przedmiotów, a kolejne są w drodze.

Chociaż walka o tytuł króla battle royale rozgrywa się przede wszystkim między obecnym dominatorem Fortnitem a ambitnym pretendentem Apex Legends (w tle zaś o uwagę ciągle walczy strącone z tronu PUBG), na rynku mamy całą masę przedstawicieli gatunku, którzy także próbują skupić wokół siebie fanów. Gdy pod koniec zeszłego roku do tego grona dołączył multiplayerowy weteran – Counter-Strike – wielu przecierało oczy ze zdumienia, nie widząc w mechanice tej gry (oraz społeczności skupionej wokół niej) miejsca na taki tryb. Danger Zone i towarzyszące mu przejście na model free to play okazały się jednak strzałem w dziesiątkę, a twórcy skupili się na rozwoju nowego wariantu rozgrywki.

Blisko po pół roku od debiutu cs-owe battle royale otrzymało więc nową mapę – pustynne Sirocco.


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)

Nowa aktualizacja dodała również do Danger Zone kolejne przedmioty, które jeszcze bardziej odróżnią ten tryb od klasycznego podkładania bomby. Sporo radości sprawią graczom na pewno specjalne Exobuty, którą pozwalają nam dużo wyżej skakać, a także „wysyłające graczy wysoko w górę” Bumb mines. Za niedługo triumfalny powrót mają również zaliczyć znane ze starszych odsłon tarcze szturmowe oraz dron, którego możemy wysłać na przeszpiegi czy po to, by ukraść komuś sprzęt.

Chociaż świeży ekwipunek na pewno urozmaici nam rozgrywkę, ważniejsze wydają się nowe rozwiązanie oraz zmiany w balansie gry. Przede wszystkim pierwsza broń, którą zdobędziemy, będzie miała więcej amunicji niż dotychczas, a dokładniejszy tablet lepiej nam wskaże, gdzie znajdziemy kolejne skrzynki z uzbrojeniem. W niedalekiej przyszłości gracze będą także nagradzani gotówką za wchodzenie na kolejne heksy mapy czy przeżycie ostrzału artyleryjskiego. Mecz zaczniemy też z wybieranymi przed grą specjalnymi perkami. Sporą nowością jest również możliwość wskrzeszanie sojuszników oraz informacyjny system pingów, wzorowany na tym z Apex Legends.

Niestety Valve postanowiło przy tym usunąć na jakiś czas z wyszukiwania rozgrywek pierwszą mapę z trybu Danger Zone – Blacksite.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze