2
7.05.2019, 14:55Lektura na 2 minuty

Ritual: Crown of Horns trafi do wczesnego dostępu już zaraz

Czy ktoś zamawiał western z zombie w roli głównej, a to wszystko podlane top-down shooterowym sosem?


Witold Tłuchowski

Można by pomyśleć, że Polacy szczególnie ukochali sobie top-down shootery, gatunek, którego najgłośniejszym chyba przedstawicielem pozostaje Hotline Miami. Niedawno wydane God's Trigger wrzucało nas w skórę anioła Harry'ego bądź diablicy Judy i kazało zatrzymać nam przedwczesną apokalipsę. Nie zdążyliśmy dość się jeszcze nasycić kooperacyjną katakalipsą (no wiecie, przeciwieństwo apokalipsy), a już musimy szykować się na nadchodzącą produkcję twórców Serial Cleanera (nad którą pracujesz również dobrze znani czytelnikom CD-Action Berlin i Cross) – Ritual: Crown of Horns.

Jak niedawno mogliśmy się przekonać, nowy tytuł Draw Distance to szalony western z nadprzyrodzonymi wątkami, w którym w skórze przywróconego do życia kowboja poświęcimy resztę swojego nieżycia na poszukiwanie zemsty. Pomoże nam w tym wiedźma, na którą wcześniej polowaliśmy, a która przywróciła nas do świata żywych, abyśmy ją chronili. Teraz zgodnie z wcześniejszymi obietnicami twórcy ogłosili, kiedy tytuł wkroczy do świata Early Accesu – nastąpi to już 17 maja. Z racji tego, iż twórcy są świadomi sceptycyzmu graczy co do jakości znajdujących się w owej usłudze produkcji, w najbliższy weekend (10-12 maja) rozdadzą kody do gry członkom ich grupy na Discordzie. Dzięki nim wszyscy chętni będą mogli przez te trzy dni wypróbować Ritual i sami sprawdzić, czy podoba im się taka formuła rozgrywki (jak twierdzą autorzy – dość nietypowa jak na standardy gatunku). Więcej o Ritual: Crown of Horns możecie przeczytać w debiutującym dziś najnowszym numerze CDA.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze