2
9.10.2019, 18:00Lektura na 3 minuty

[Na marginesie] Death Stranding w trasę wyrusza, w Half-Lifie wciąż tli się dusza

Demo Resident Evil 5 i 6 na Nintendo Switch, pełnoprawny remake Final Fantasy VIII marzeniem twórcy, aktualizacja do pierwszego Half-Life'a, Death Stranding rusza w światową trasę, darmowa eko gra, hotel miłości w Fallout 76 i nowy Ponyta z Pokémon Shield.


Witold Tłuchowski

Reżyser Final Fantasy VIII (a także VII, jego remake'u, Kingdom Hearst i jeszcze kilku innych Finali i jRPG-ów) w rozmowie z japońskim Famitsu powiedział, że marzy mu się pełnoprawny remake „ósemki”. Dodał jednak, iż powinni przygotować go „młodsi twórcy ze Square Enix”. Sprytne, chociaż przyznaję – wizja ponownego tworzenia każdej ważnej produkcji jego autorstwa musiała być nieco przerażająca.

Na dniach posiadacze Switcha dostaną demo Resident Evil 5 i 6. Takowe pojawiło się już w australijskim eShopie, więc pozostałe regiony powinny spodziewać się tego lada dzień. Obie części będą na konsoli Nintendo dostępne 29 października.

Half-Life doczekał się właśnie aktualizacji! W prawie 21 lat od premiery. Lista poprawek zawiera oczywiście tylko kwestie techniczne, jednak miło wiedzieć, że Valve wciąż dba o swój debiutancki projekt. Z drugiej strony ktoś już to słusznie (i nieco złośliwie) zauważył – jak powstać ma Half-Life 3, kiedy wciąż łatają „jedynkę”?

Death Stranding rusza w światową trasę! 30 października zawita do Paryża, by później odwiedzić 9 kolejnych miast (niestety najbliższym nam jest Berlin). Cóż, Kojima zawsze miał w sobie coś z gwiazdy rocka, więc w końcu musiało do tego dojść.

Darmowe gry – któż ich nie kocha? Szczególnie jeżeli mowa o nie tak znowu popularnym gatunku city builderów. Problem w tym, że w Terra Nil – Reclaim the Wasteland nie tyle będziemy budować miasta, co zazieleniać jałowe pustkowia (zapewne po jakiejś wojnie nuklearnej czy coś, ale kto by się przejmował fabułą). Jako że gra jest całkiem na czasie – w końcu temat to ekologiczny – warto ją sprawdzić w TYM MIEJSCU.

W Falloucie 76 jeden z graczy postanowił stworzyć lokalny hotel miłości. Zamiast jednak pokojów na godziny (bo jak wiadomo, miłość nie znosi zwłoki) znajdziemy w nim całkiem sprytną pułapkę wypełnioną miotaczami ognia czyhającą na graczy, którzy chcieliby złożyć swoje strudzone głowy na poduszce.

Spójrzcie tylko, jak wygląda Galarian Pontyta, który wejdzie w poczet stale rosnącej armii Pokémonów wraz z premierą Pokémon Shield. Słodki prawda? A do tego będzie typem psychicznym, co szanuję od kiedy trzonem mojej drużyny był Hypno, Kadabra i Golduck.

 


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze