[PRZEGLĄD TYGODNIA] "Sieg hail", Jezus i paru Wiedźminów
Ubiegły tydzień sponsoruje Michał Żebrowski, Henry Cavill, Marco Van Basten i kilka innych znanych postaci.
Jako szef newsroomu przez cały tydzień trzymam rękę na pulsie. Wszystko to, co czytacie na cdaction.pl, przechodzi przez moje ręce(*). Akceptuję i podrzucam tematy newsmenom, jeśli trzeba to i sam wrzucę jakąś ŁAMIĄCĄ WIADOMOŚĆ.
Innymi słowy, nie tylko trzymam pieczę nad przepływem informacji na stronie, ale też cały czas muszę trzymać rękę na pulsie, by być na bieżąco ze wszystkimi informacjami z branży.
Trudno więc znaleźć odpowiedniejszą osobę do podsumowania najważniejszych wydarzeń mijających siedmiu dni. I tak powstał... "Przegląd tygodnia". Zapraszamy do lektury, do porannej kawy jak znalazł!
(*) więc ew.zażalenia proszę składać na te właśnie ręce pod adresem: Tomasz.Lubczynski@cdaction.pl.
Wyszło mi, że napisaliśmy dwa grube tomy książki samych dialogów i kolejne dwa tomy komentarzy reżyserskich do nich. Tekstów, które nie zostaną nagrane, będzie drugie tyle, a słów w dokumentacji do gry nie sposób policzyć, jednak było ich mnóstwo.
Tak na pytanie o długość scenariusza Cyberpunka 2077 odpowiedział Marcin Blacha w rozmowie z INN Poland. I jak, Redzi przygotowują wystarczająco dużo materiału?
Więcej o Cyberpunku 2077:
Łapcie najlepszą polską reklamę gry od czasów Krystyny Czubówny i Horizon Zero Dawn.
PS Zapowiedziano nową grę w uniwersum "Żołnierzy Kosmosu". Niestety... nie ma co liczyć na jakość inną niż w dotychczasowych produkcjach traktujących o robalach z Klendathu. Czy chcesz wiedzieć więcej? Pssst... nie chcesz.
Najprawdopodobniej w 2020 roku zagramy w Resident Evil 3. W sieci pojawiła się bowiem grafika okładkowa, a właściwie dwie. W weekend wyciekła natomiast informacja o możliwej dacie premiery – tradycyjnie wygadał się jeden ze sklepów. Macie plany na 31 marca?
Gracie w Fifę? A w tryb FIFA Ultimate Team? Niezależnie od odpowiedzi, możecie zastanawiać się, skąd burza z Marco Van Bastenem w roli głównej. Otóż ikona holenderskiego napastnika została usunięta z gry po tym, jak użył on słów "sieg heil" w krótkim wywiadzie. Abstrahując od samego czynu – usunięcie oznacza, że nie można trafić go w żadnej paczce etc. Ci którzy mieli go w składzie wcześniej, mogą jednak kartę zachować. Jaki miało to wpływ na cenę ikony na rynku? Możecie się domyślać, ale i tak pokażę... bo nie macie racji. O dziwo, brak zwiększenia liczebności Van Bastenów na rynku transferowym nie sprawiło, że cena poszło w górę. Wręcz przeciwnie.
Spadek o 200 tysięcy monet w kilka dni to nie byle co. Choć najpewniej wpływ na to mają najnowsze karty Team of the Group Stage.
Więcej o Fifie 20:
Lubicie się bać? No to wkrótce będziecie mogli bać się we trójkę. I potencjalnie w wirtualnej rzeczywistości. Choć twórcy zaprzeczli. Po co więc te google?! Outlast Trials nadchodzi.
W czwartek zostawię was z Riot Games, Riot Forge i zupełnie nowym otwarciem dla firmy.
Jeszcze ciepłe są wieści o tym, że podczas tegorocznego The Game Awards usłyszymy zapowiedź zupełnie nowej gry osadzonej w uniwersum najbardziej znanej moby świata. Bez wątpienia było to niemałe zaskoczenie, jednak wpisujące się w większą ofensywę Riotu, którą firma właśnie przeprowadza (za sprawą m.in. karcianki Legends of Runeterra). Ciekawy jest również fakt, iż za produkcję odpowiadać będzie zewnętrzne studio, a twórcy LoL-a zajmą się tylko jej wydaniem. Dzisiaj wiemy już nieco więcej na temat Riot Forge, nowej inicjatywy odpowiadającej za „rozszerzenie uniwersum League of Legends”. Na czele działającego od września 2018 oddziału stoi Leanne Loombe, w przeszłości zajmująca się serią Need for Speed, a od ponad 3 lat producentka w Riocie. Misją zespołu jest „trafienie do graczy za pomocą różnych gatunków i na różnych platformach”, jednak środkiem do tego jest ścisła współpraca z zewnętrznymi developerami (którym okazjonalnie pomagać mają twórcy samego LoL-a). Jak na razie nie wymieniono żadnych konkretnych studiów, ale, jak już wspominałem, pierwsze poznamy już za tydzień. Riot zachęca jednocześnie wszystkich chętnych twórców do współpracy. W tym miejscu możecie zostawić firmie kontakt do siebie, jeżeli macie pomysł i jesteście zainteresowani... oraz oczywiście możecie pochwalić się jakimś konkretnym doświadczeniem. Przypomnijmy, że wewnętrzne studia developera pracują w tej chwili nad co najmniej czterema projektami: karcianką Legends of Runeterra, bijatyką w świecie LoL-a oraz niezwiązanym z nim taktycznym multiplayerowym FPS-em. O ostatniej grze wiemy tylko tyle, że pozwoli nam przemierzać Rueterrę ze znajomymi.
Tymczasem jeszcze we wtorek poznaliśmy szczegóły ugody, która sprawiła, że Riot Games zapłaci 10 milionów dolarów za dyskryminację kobiet. Po szczegóły odsyłam tutaj.
Znajdujecie Youtube interesujący? Mógłby w dużej mierze dla was nie istnieć? To w sumie bez znaczenia i tak możecie zobaczyć podsumowanie tego roku:
Piątek sponsoruje "Wiedźmin" pod kilkoma postaciami. Właściwie Geralt był gościem naszej strony przez cały tydzień, jednak wszystkie informacje zbierzemy w jednym miejscu. Na start – gwiazdą polskiego dubbingu będzie... Michał Żebrowski, który wcieli się w rolę, tutaj bez zaskoczenia, Wiedźmina.
Następnie mogliśmy posłuchać dwóch piosenek prosto z serialu, a także zobaczyć krótki fragment, w którym Henry Cavill broni Jeża z Erlenwaldu. Akcja zaczyna się od 6:22:
Aż wreszcie – premiera "Pół wieku poezji później". Bawcie się dobrze:
W sobotę pojawił się trailer. I wiecie co? Ja to tylko tu zostawię:
Szczegóły natomiast TUTAJ.
50 lat temu człowiek stanął na Księżycu. Wydarzenie bez wątpienia historyczne, o którym wie każdy. Choć gdyby zapytać przeciętnego Kowalskiego jakie to ma dzisiaj znaczenie w jego życiu, to odpowiedź brzmiałaby zapewne „…hm, żadne” (*). A ilu z was wie o tym, że rok wcześniej zdarzyło się coś o czym mało kto wie, a wydarzenie to pchnęło naszą cywilizację na zupełnie nowe tory?
Zaciekawieni? Zapraszamy na kolejną opowieść wujka Smugglera.
A co wy byście zrobili, gdybyście obudzili się w GTA w roli NPC-a?
W niedzielę nie może zabraknąć podsumowania tygodnia na Steamie. Pierwsza dziesiątka prezentuje się następująco:
Może gdyby te wszystkie RDR-y zebrać do kupy, to doczłapałyby do 1. miejsca?
*Chodzi o różne wydania tej samej gry.
To by było na tyle, jeśli chodzi o "Przegląd tygodnia". Dzisiaj wysyłamy CDA 01/2020, więc gdy czytacie te słowa najpewniej staramy się dopiąć wszystkie szczegóły najnowszego numeru. Trzymajcie kciuki!
Dotychczasowe odsłony cyklu:
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.