PES 2020 z darmową wersją Lite
Jest Juventus? Jest. Więc wystarczy.
Przyznam się wam w sekrecie, że jednym z większych zaskoczeń tego roku była dla mnie najnowsza część PES-a. Od dawien dawna uparcie trwałem przy Fifie, spędzając przy ostatnich odsłonach naprawdę sporo przyjemnych chwil, jednak w tym roku miałem w końcu okazję zmierzyć się na poważnie z grą Konami i – jakby to ująć – poznałem nowy wymiar szczęścia. Oczywiście ciut przesadzam, ale sam silnik meczowy sprawił, że – gdy tylko się do niego przyzwyczaiłem – ogrywaliśmy ze znajomym demo produkcji przez dobre 12 godzin ciągiem.
Dlatego wszystkich fanów futbolu powinna ucieszyć informacja, iż firma zdecydowała się na wypuszczenie darmowej okrojonej wersji eFootball Pro Evolution Soccer 2020 (jak brzmi mało zgrabna oficjalna nazwa) z dopiskiem „Lite”. W niej to zagramy nie tylko offline (treningi, zwykły mecz – z CPU czy żywym graczem – co-op), ale także w sieci (Matchday, Online Competition). Zyskamy również dostęp do trybu myClub, czyli tutejszego Ultimate Team. Co prawda na boisku pokierujemy tylko ograniczoną liczbą drużyn, ale znajdziemy wśród nich Barcelonę, Manchester United, Arsenal, Bayern Monachium czy niedostępny w nowej Fifie Juventus. Do tego dochodzi jeszcze grupka zespołów południowoamerykańskich. Słowem – ten sam zestaw co w demie.
eFootball PES 2020 Lite znajdziecie na Steamie, PS4 i Xboksie One.
