46
17.12.2019, 12:37Lektura na 2 minuty

Gwiazda i planeta nazwane Solaris oraz Pirx, chociaż głosowanie wygrał „Wiedźmin”

Międzynarodowa Unia Astronomiczna właśnie bardzo podpadła fanom Geralta.


Witold Tłuchowski

Z okazji swoich setnych urodzin Międzynarodowa Unia Astronomiczna postanowiła rozpropagować nieco astronomię w krajach członkowskich i urządziła konkurs, podczas którego każde zrzeszone państwo mogło nazwać jeden układ gwiazda-planeta. Polsce przypadły leżące w gwiazdozbiorze Pegaza pomarańczowy karzeł znany dotychczas pod mianem BD +14°4559 oraz okrążający go gazowy olbrzym BD +14°4559 b. Ich odkrywcami są Andrzej Niedzielski, Grzegorz Nowak, Monika Adamów i słynny Aleksander Wolszczan, a przy odrobinie szczęścia gwiazdę możecie zobaczyć nawet dziś wieczorem (jeżeli macie np. lornetkę).

We wspomnianym konkursie zaproponowano ostatecznie 7 par nazw, a późniejsze głosowanie w internecie wygrała para Geralt oraz Ciri – i to zdobywając ponad połowę poparcia. Warto zauważyć, że liczba głosów w Polskiej edycji była największa ze wszystkich krajów (aż 21% całości).

Poniżej wyniki plebiscytu (za magazynem Urania):

  • Geralt i Ciri – 53,32%
  • Solaris i Pirx – 15,65%
  • Swarog i Weles – 8,58%
  • Twardowski i Boruta – 7,20%
  • Polon i Rad – 6,76%
  • Piast i Lech – 4,51%
  • Jantar i Wolin – 3,99%
  • Zasady konkursu dopuszczały jednak możliwość niezaakceptowania zwycięskiej nazwy, dlatego dwa kolejne miejsca figurowały jako rezerwowe. Ostatecznie Międzynarodowa Unia Astronomiczna postanowiła pominąć Geralta i Ciri*, a zamiast tego zdecydowała się na pochodzące z twórczości Stanisława Lema Solaris i Pirx (notabene dziwna kolejność, ponieważ rozsądniej byłoby chyba mianem Solaris ochrzcić planetę – w końcu nią właśnie była w książce; pilotowi Pirksowi różnicy raczej nie robi, jakim ciałem niebieskim będzie). Niewątpliwie jest to jednak dobra decyzja i sam oddałem głos właśnie na tę parę, ale postawa MUA wydaje mi się mimo wszystko nieco dziwna.

    Wszystkie wybrane nazwy znajdziecie TUTAJ.

    *Mam małą teorię, dlaczego mogło się tak stać – być może chciano uniknąć zarzutów o reklamę gry czy nadchodzącego serialu, a wysoka liczba głosów wzbudziła podejrzenia o mieszanie się w to „sił trzecich”. Lub też po prostu uznano, że komu jak komu, ale Stanisławowi Lemowi się to po prostu należy.


    Redaktor
    Witold Tłuchowski

    Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

    Profil
    Wpisów5501

    Obserwujących13

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze