[Na marginesie] Los bogów, nie asasynów; Ragnarök pełen jest czynów

John Rodgers z Vermont wniósł w lokalnym kongresie projekt ustawy, na mocy której posiadanie telefonu poniżej 21. roku życia byłoby zakazane. Ma to związek z licznymi wypadkami samochodowymi spowodowanymi przez używanie komórek podczas jazdy, a także wykorzystywaniem smartfonów do radykalizowania młodzieży i rekrutowania ich przez terrorystów. Rodgers przyznaje, że nie sądzi, aby ustawa miała szansę wejść w życie. Co bardziej urocze, jednocześnie sam stwierdził, iż prawdopodobnie sam by za nią nie głosował, a zrobił to jedynie po to, żeby zwrócić uwagę na ważny problem.

Zastanawialiście się, jak wyglądałyby Joy-Cony do Switcha wzięte prosto z GameCube'a? Być może nie, ale jeżeli obejrzycie poniższe wideo, sami takowych zapragniecie. Shank Mods stworzył w pełni działające kontrolery (także bezprzewodowo) na podstawie pada do kultowej konsoli Nintendo.

Kolejne postępy w produkcji Skywind, czyli Morrowinda na silniku Skyrima (a wyobraźcie sobie o ile ciekawszy byłby projekt odwrotny). Do premiery jeszcze daleko, ale prace cały czas posuwają się naprzód. Teraz twórcy pochwalili się dotychczasowymi postępami.

A skoro już jesteśmy przy Skyrimie – w internecie furorę (no dobra, furorkę) robi zapowiedź moda zmieniającego walkę w produkcji Bethesdy na starcia bardziej w stylu Sekiro: Shadows Die Twice. Jest to co prawda podrasowana wersja modyfikacji Ultimate Combat i tak naprawdę zmienia tylko kilka rzeczy, ale jeżeli nie satysfakcjonuje was walka w podstawowej wersji gry, możecie się zainteresować. Twórca zapowiedział, że jeżeli wystarczająco dużo osób zainteresuje się tym skromnym projektem, postara się go dopracować i wrzucić do sieci.

SZOKUJĄCE! Wzburzone media donoszą o tym, że anonimowe plotki z 4Chana i Reddita są prawdopodobnie NIEPRAWDZIWE. Wszystko za sprawą niezawodnego analityka Daniela Ahmada, który stwierdził krótko, że wszystkie ostatnie wycieki dotyczące nowego Assassin's Creed są fałszywe. Ba, nawet nazwa – Ragnarok – jest czczym wymysłem. A przecież wszystko wydawało się takie prawdopodobne – w końcu kto w dzisiejszych czasach byłby w stanie stworzyć rozmazaną fałszywkę robioną telefonem, na której nie widać właściwie nic...? No właśnie. Ale mam nadzieję, że zdążyliście od wczoraj naczytać o nowym Assassin's Creed i docenić, że przynajmniej my nie postanowiliśmy zawracać wam głowy bzdurami. 

A w bonusie wspomniane zdjęcie: