5
14.05.2020, 13:57Lektura na 2 minuty

Darwin Project poległo w rynkowym battle royale

Serwery gry działać będą do końca roku.


Witold Tłuchowski

Chociaż kraśnieję z dumy, czytając powyższy tytuł, porównanie to nie należy do najbardziej fortunnych. Warzone czy Apex udowadniają bowiem, że z tego tortu (czy może kurczaka, pozostając w gatunkowych realiach) da się jeszcze wykroić niemały kawałek – nawet jeżeli na każde odnoszące sukces battle royale przypada kilka mniej udanych. Do tego drugiego grona dołączy niestety niedługo sympatyczne Darwin Project.

Tak naprawdę produkcja Scavengers Studio z takim Fortnitem ma niewiele wspólnego. Owszem, rozgrywkę wygrywa ostatni gracz pozostały przy życiu, mecz toczy się na stale zmniejszającym się obszarze etc. Jednocześnie jednak skala starć jest sporo mniejsza (10 osób), a nad zabawą czuwa oddzielny reżyser, decydujący w pewnym zakresie o specjalnych wydarzeniach, zamykaniu stref, zrzutach zaopatrzenia etc. Chociaż tytuł był dostępny we wczesnym dostępie już od dwóch lat, dopiero w styczniu tego roku doczekała się swojej premiery. Ta – pomimo początkowej niemałej popularności – okazała się ostatecznie fiaskiem.

W opublikowanym dzisiaj komunikacie do fanów developerzy poinformowali więc teraz o zakończeniu prac nad rozwojem Darwin Project.


Milczeliśmy już od jakiegoś czasu i przepraszamy za to. Chcielibyśmy poinformować was o losach Darwin Project. Z bólem serca postanowiliśmy zakończyć tworzenie nowych funkcji dla gry. Kwietniowa aktualizacja była ostatnią w dającej się przewidzieć przyszłości. [...] Oceniliśmy wszystkie potencjalne rozwiązania i scenariusze, ale niestety Darwin Project nie jest w stanie się utrzymać, co zmusza nas do podjęcia tej bardzo trudnej decyzji. Jesteśmy nadal bardzo dumni z tego, że to, co zaczęło się od bazgraniny na kartce papieru, stało się pełnoprawną grą, która trafiiła do milionów graczy. Będziemy utrzymywać serwery Darwin Project przynajmniej do końca roku, a wy nadal będziecie mogli w niego grać.


Oczywiście nagły skok popularności zapewne wpłynąłby na plany studia, ale na taki obrót spraw nie powinniśmy raczej liczyć.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze